Mimo tego, że rezerwy Legii na boisku zajęły miejsce pod kreską zagrają w przyszłym roku w III lidze. Warmiński-Mazurski Związek Piłki Nożnej poinformował na swoim fan page na Facebooku, że Drwęca Nowe Miasto Lubawskie nie otrzyma licencji i w przyszłym roku zagra w IV lidze.
Drwęca rok temu wygrała III ligę, jednak „ustąpiła” miejsca Łódzkiemu Klubowi Sportowemu. Tym razem problemy klubu z Mazur nie pozwoliły na pozostanie w gronie III-ligowców. Przypomnijmy, że klub z Nowego Miasta Lubawskiego zajął 12 miejsce z dorobkiem 42 punktów (4 więcej od Legii II).
W przyszłym sezonie w III lidze zagra Legionovia, która spadła z II ligi oraz czterech beniaminków. Grupę warmińsko-mazurską ze sporą przewagą wygrał Znicz Biała Piska. Znicz uzbierał po 30 kolejkach 81 punktów i uciekł drugiej, Unii Susz, na 29 punktów. Równie bezpiecznie czuł się lider grupy łódzkiej. Unia Skierniewice (93 punktów) wyprzedziła aż o 19 punktów drugą w tabeli Wartę Działoszyn. Grupę podlaską wygra Ruch Wysokie Mazowieckie, który na kolejkę przed końcem rozgrywek (zaplanowana na 23 czerwca) ma ośmiopunktową przewagę Warmię Grajewo.
Okręg mazowiecki będzie reprezentował zwycięzca barażu. O miejsce w III lidze będą rywalizować Broń Radom, która lepszym bilansem meczów bezpośrednich wygrała z Mazurem Karczew oraz Mazovia Mińsk Mazowiecki, która w tyle zostawiła rezerwy Wisły Płock, Koronę Ostrołęka i Dolcan Ząbki.
No oczywiście jak ktoś ma się sp***ć z ligi to tylko my mamy taki niefart że akurat jak jesteśmy ledwo pod kreską i przydało by się żeby ktoś miał w plecy ze sprawami organizacyjnymi to masz nagle u wszystkich jest gitez. Dumie Stalina chyba na prawdę diabeł dzieci kołysze albo był wałek szkoda że będą doić JPS w przyszłym sezonie, te parę złociszy do i tak szczupłego jak trzcina budżetu więcej było by przydatne.
na serio powinni robić tak że taka ekipa dołącza do spadkowiczów i robi się dodatkowe miejsce dla kolejnego kandydata z niższej ligi a nie że zajmuje ostanie miejsce wypychając kogoś nad kreskę było by przynajmniej fair dla wszystkich.
Czyli emocje z ostatniej kolejki to był tylko zwykły pic. Skoro w poniedziałek oficjalnie związek o wszystkim poinformował to decyzja Drwęcy była znana wcześniej tym, którzy byli nią zainteresowani.
Dziwne więc, że Legia poległa w CLJ kosztem wystawienia swych najlepszych graczy w meczu z nami. Po co to zrobiła ?
Nie dziwne, że Ełk jakoś specjalnie się nie stawiał w Tomaszowie.
Nie dziwne, że Pan Kotas i jego rebjata mocno postawili się Widzewowi, ale mam jakieś wrażenie, że było to chyba bardziej pokazanie dwóm rywalom do awansu kto rozdaje karty. Żal Tomaszowa, bo mieli sportową nadzieję na awans.
Żal graczy Drwęcy, bo sportowo się utrzymali, a Legię trzy tygodnie temu u nich pokonali.
Na przyszły sezon Legia chyba w cuglach wygra PJS i zgarnie cztery stówki. Ale za drugie miejsce jest też sporo, bo aż trzy stówki. Jest o co grać i walczyć.
W naszym przypadku trzeba wybrać drogę – kasa i koniec tabeli, czy odpuszczenie PJS i kasy zeń, ale walka o awans.
Dywagacje aktualne pod warunkiem wystartowania w sierpniu.