W rozegranym dziś w Radomiu sparingu poloniści zremisowali z Radomiakiem 3:3. Warto wspomnieć, że podopieczni Krzysztofa Chrobaka do przerwy wygrywali z czwartym zespołem II ligi 3:1.
Chrobak postawił tym razem na swoich czołowych zawodników. Zobaczyliśmy pierwszy wachlarz warszawskiej Polonii. W drugiej połowie na boisku pojawił się Karol Worach, obrońca wypożyczony latem do Mszczowianki Mszczonów (zespół naszego byłego stopera zajmuje obecnie 2 zespół w grupie południowej IV ligi mazowieckiej).
1 grudnia 2017, 13:00 – Radom (boczne boisko stadionu MOSiR)
Radomiak Radom – Polonia Warszawa 3:3 (1:3)
bramki: Grzegorz Wojdyga 8, Mariusz Marczak 33, Mateusz Małek 41
Polonia: Mateusz Tobjasz – Marcin Bochenek, Daniel Choroś, Rafał Zembrowski, Grzegorz Wojdyga, Marcin Gawron, Marcin Kluska, Mateusz Małek, Mariusz Marczak, Piotr Maślanka, Bartosz Wiśniewski. Grali także: Jan Balawejder, Bazyli Kokot, Cezary Sauczek, Patryk Zych, Mariusz Wierzbowski, Sebastian Szymerski, Karol Worach.
Przyjemne zakończenie roku. Nasz pierwszy skład zdecydowanie górował nad zawodnikami testowanymi przez Radomiaka, potem było odwrotnie – nasze rezerwy pokazały dlaczego są rezerwami. Selekcja rozpoczęta.
Bardzo ładne bramki naszych zawodników. Szkoda tego gola straconego w pierwszej połowie, głupi błąd Bochenka.
Raczej spóźnione wyjście do podania Tobjasza. Pisałem wcześniej o potrzebie zagrania w drugiej połowie młodzieżą i tak się stało. Wynik młodzi osiągnęli słaby – to wiemy, ale ciekawi mnie jak oceniłby ich Pan Chrobak.