Drużyna Polonia II Warszawa po serii czterech porażek z rzędu w końcu odniosła zwycięstwo. W niedzielny wieczór pokonała drużynę Sokoła Celestynów 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów strzelił pod koniec pierwszej części spotkania Mateusz Kaczmarek.
17 września 2017, Warszawa
Polonia II Warszawa – Sokół Celestynów 1:0 (1:0)
bramka: Mateusz Kaczmarek 45
Polonia II: Jan Balawejder (46. Tomasz Siryk) – Bazyli Kokot, Mariusz Wierzbowski, Sebastian Szymerski, Mateusz Kaczmarek, Patryk Zych (85. Patryk Michrowski), Cezary Sauczek (46. Rafał Woć), Grzegorz Chojczak, Michał Krok, Patryk Kamiński (86. Eryk Michrowski), Kamil Stępień (67. Wołodymyr Kuz).
Może się chłopaki rozegrają
Patrząc na skład jakim grali to nawet taki wynik jest wstydem. W pierwszym składzie wyszło 7 zawodników 1 zespołu, a mimo to po 45 minutach było ledwo 1;0. Z totalnymi amatorami. Mam nadzieję, że jest to spowodowane podejściem chłopaków do meczów w rezerwach, a nie brakiem różnicy w umiejętnościach między nimi a A Klasą.
Jeśli w meczu klasy A pada tylko jedna bramka, to wiedz… Coś się dzieje 😉
A jakie mają być wyniki jeśli trener nie zna nawet nazwisk swoich zawodników??? Przechodziłem dzisiaj przypadkiem ( bez tragarzy) i zajrzałem a raczej chciałem zajrzeć do Czarnej Koszuli. Na korytarzu trener „Tygrys” Giedrys opowiadał o meczu i przeżywał, że jakiś Kosiński czy Kowalewski strzelił bramkę z dystansu. Brawo. Dopiero słuchacz go poprawił, że to był chyba Mateusz Kaczmarek. Dziwicie się, że są takie wyniki?? Pan Antoni jest fajny facet ale sorry nawet w Bednarskiej sobie nie radził ( zawsze wpierdziel z moim GKS Dąbrówka). Do II drużyny pasowałby młody i ambitny trenejero a Pan Antonii do szkolenia młodzieży Maliszewski, Krzyżanowski, Kinkel, Libich..).