Wczoraj oficjalna strona MKS-u Piaseczno poinformowała, że nowym trenerem IV-ligowego klubu został Igor Gołaszewski. „Konik” na stanowisku zastąpił Tomasza Grzywnę. Asystentem Gołaszewskiego zostanie jego syn Bartłomiej, który również występował w barwach naszego klubu.
– Śledziłem losy MKS-u, ale to bardziej ze względu na sentyment, jaki czuję do Piaseczna. To, co się ostatnio stało, i ta propozycja, były dla mnie jak grom z jasnego nieba, ale nie odmawia się klubowi, w którym rozpoczęło się swoją przygodę z poważną piłką. Wiadomo, w tym roku jest reorganizacja i przede wszystkim trzeba tę drużynę utrzymać w IV lidze, a bezpieczeństwo gwarantuje tylko pierwsze sześć miejsc. Na tę chwilę zespół, po czterech porażkach, jest blisko dna tabeli, ale z tego, z czym udało mi się już zapoznać, a także z zasięgniętych informacji, wiem, że drużyna jest dobrze przygotowana do tego sezonu przez trenera Grzywnę… Nie wiem, może to jest kwestia głowy? Może problem leży gdzieś głęboko w podświadomości, bo jak przegrywa się jeden, drugi mecz, to w trzecim i czwartym nogi już drżą? Zobaczę, co jest przyczyną, bo na tę chwilę nie jestem w stanie tego jeszcze stwierdzić. Wszystko wyjdzie podczas treningów. Teraz przed nami trzy mecze, w których będziemy chcieli zdobyć przynajmniej pięć punktów. Jeśli uda się coś więcej, będzie to in plus. Na pewno w tym tygodniu będę chciał jeszcze porozmawiać z trenerami i indywidualnie z zawodnikami. Może od nich czegoś się dowiem? – powiedział tuż po zakontraktowaniu.
Gołaszewski po rezygnacji z funkcji pierwszego trenera Polonii miał zajmować się pracą skauta. Życzymy powodzenia w nowym klubie!
Nie będzie to łatwe zadanie. Powodzenia.