W najbliższej kolejce polonistów czeka mecz z drużyną znacznie groźniejszą niż te, z którymi mierzyły się do tej pory „Czarne Koszule”. Na Konwiktorską 6 przyjedzie Sokół Aleksandrów Łódzki, który obecnie zajmuje trzecią pozycję w tabeli. Rywale spisują się wyśmienicie, zanotowali tylko jedną porażkę (z faworytem ligi – Widzewem Łódź), resztę spotkań wygrali.
Sokół Aleksandrów Łódzki to stosunkowo młody klub, został założony w 1998 roku. Pomimo tego, że powstał zaledwie 19 lat temu, obecny sezon jest już trzynastym rozgrywanym na 3 poziomie rozgrywek. Na tym poziomie grają nieprzerwanie od sezonu 2007/2008. Udało im się utrzymać w III lidze nawet podczas reformy (zmiana 1 ligi na ekstraklasę), choć z ligi wówczas spadało 10 na 16 drużyn (Sokół zajął 4 miejsce). Drużyna z Aleksandrowa Łódzkiego zakończyła ostatni sezon na 9 lokacie.
Przyszli: Tomasz Bogołębeski (obrońca, z Pelikana Łowicz (III liga), 24 m. i 1 b.), Aleksander Ślązak (obrońca, z ŁKS-u Łódź (w zeszłym sezonie III liga, teraz II), 31 m. i 1 b.), Dominik Głowiński (pomocnik, z Finishparkietu Drwęca Nowe Miasto Lubawskie (III liga), 24 m.), Jakub Szarpak (pomocnik, z Finishparkietu Drwęca Nowe Miasto Lubawskie (III liga), 31 m. i 5 b.), Arkadiusz Prochnicki (pomocnik, z Warty Działoszyn (IV liga)), Bartosz Mroczek (pomocnik, z MKS-u Ciechanów (IV liga)), Dominik Pecyna (pomocnik, z Term Ner Poddębice (IV liga)), Jakub Bistuła (pomocnik, z Kujawianki Izbica Kujawska (IV liga)), Kamil Żylski (napastnik, z MKS-u Ciechanów (IV liga)), Krystian Karolak (bramkarz, z Kujawianki Izbica Kujawska (IV liga))
Odeszli: Patryk Pietrasiak (napastnik, do Boruty Zgierz (IV liga), 16 m. i 5 b.), Robert Kowalczyk (napastnik, do Pelikana Łowicz (III liga), 22 m. i 3 b.), Michał Wrzesiński (pomocnik, do Pelikana Łowicz (III liga), 29 m. i 7 b.), Krystian Smolarek (obrońca, 11 m. i 1 b.), Marcin Pękała (pomocnik, 7 m.), Mariusz Zasada (obrońca, do Term Ner Poddębice (IV liga), 26 m. i 2 b.), Mateusz Stępień (obrońca, 24 m. i 2 b.), Mikołaj Zwoliński (pomocnik, do Term Ner Poddębice (IV liga), 17 m. i 2 b.), Oskar Osowski (pomocnik, do Term Ner Poddębice (IV liga), 19 m.)
5 ostatnich meczów Sokoła w lidze (najwyżej ostatni mecz):
- 1:0 z MKS-em Ełk (D)
- 3:2 z Pelikanem Łowicz (W)
- 0:2 z Widzewem Łódź (D)
- 4:0 z GKS-em Wikielec (W)
- 2:1 z Wartą Sieradz (D)
Sokoła pamiętamy zapewne wszyscy z sezonu 2015/2016, gdy w III lidze rywal bliski był odebrania Polonii awansu do II ligi. O niepowodzeniu tej misji zadecydowała dopiero fatalna wiosna w wykonaniu piłkarzy z Aleksandrowa Łódzkiego. Obecne rozgrywki goście sobotniego meczu rozpoczęli jednak w podobnym stylu. Po 6 kolejkach Sokół zgromadził 15 punktów na 18 możliwych do zdobycia i zajmuje 3 pozycję w tabeli. Żaden z dotychczasowych rywali nie plasuje się wyżej w tabeli. Przeciwnicy imponują zwłaszcza formą na wyjazdach – 3 mecze i 3 zwycięstwa oraz bilans bramkowy 8-2 robią wrażenie. Sokół osiągnął też znacznie lepszy wynik w Łowiczu, wygrywając z Pelikanem 3:2, choć ostatnie 20 minut grał w osłabieniu. Tam wszystko rozegrało się jednak w 1 połowie, którą Sokół wygrał 3:1 (druga bramka dla łowiczan padła w 56 minucie). Sobotnie spotkanie zapowiada się szczególnie interesująco, bo rywal, w odróżnieniu od drużyn, które przyjeżdżały w tym sezonie wcześniej na K6, głośno zapowiada walkę o 3 punkty. Paradoksalnie to może jednak pomóc polonistom, którzy mieli problem z nastawionymi mocno defensywnie przeciwnikami. Mecz będzie też szczególny dla Michała Brudnickiego, który jest wychowankiem Polonii, a w sezonie 2014/2015 zagrał kilka razy w naszych barwach w 3 lidze.
Sędzia: Kamil Żmijewski (Olsztyn)
Źródło: podlaskizpn.pl/tssokol.pl/90minut.pl
CLJ: Jeśli ktoś jeszcze nie oglądał w tym sezonie juniorów, w sobotę warto to zmienić. O 12:30 na bocznym boisku rozegraną zostaną derby. Emocje budzi nie tylko lokalna rywalizacja, ale też fakt, że Polonia i Legia to jedyne drużyny, które jeszcze nie zanotowały porażki w tym sezonie. Legioniści w 4 meczach odnieśli 2 zwycięstwa i 2 remisy, tracą 5 punktów do „Czarnych Koszul”, ale mają rozegrane jedno spotkanie mniej. Chyba poloniści będą faworytami, ale warto przypomnieć, że od utworzenia CLJ, oba zespoły grały ze sobą 8 razy – Polonia wygrała raz, a Legia aż 5 razy (statystyki z fb MKS-u Polonia Warszawa)
Rezerwy: Po 3 przegranych meczach druga drużyna spadła na przedostatnie miejsce w A- klasie. W najbliższej kolejce rezerwy o pierwsze punkty powalczą na wyjeździe. W sobotę poloniści o 17:00 zmierzą się z Burzą Pilawą, która po 3 meczach ma 6 punktów i zajmuje 5 miejsce. Obie wygrane rywale zanotowali na własnym boisku.
Klub powstał w 1998r. Mamy 2017r. A zarazem klub powstał 17 lat temu… Ciekawe wyliczenia. Wyższa matematyka (a raczej rachunkowość), jak dla mnie ;).
Dzięki, poprawione ;).
Oglądałem Sokół z Ełkiem i nie ma się czego bać. Wcale nie byli lepsi, a w końcówce powinni nawet przegrać. Głupi karny w 90 min zdecydował o 3 punktach. Uważam,że są spokojnie w naszym zasięgu i poza bramkarzem i szerszą ławką nie mają mocniejszych punktów niż my. Gdyby grał Oświęcimka byłbym spokojny o zwycięstwo, a tak powiem, że albo wygrana albo remis. A ponieważ świetnie zaczęli ligę to nie będą murować bramki. To dobry rywal, by się przełamać i odczarować własny stadion.
Oglądałem końcówkę i faktycznie nie grali finezyjnej piłki, mieli nawet sporo szczęścia. Rywal do ogrania, tylko ten Oświęcimka. Ciekawe, kto za niego zagra.
Cześć,
Mimo wszystko podziwiam Wasz optymizm. Sokół w większości grał ze słabszymi zespołami ale jakoś więcej ugrał punktów od Nas. No i Łowiczu ograli Pelikan a my jakoś nie.
Może rzeczywiście jak nie będą murowac bramki będzie łatwiej. Z drugiej strony nasze szybkie ataki to nie jest jeszcze nasza najlepsza broń. BEz Oświęcimki będzie ciężko ale NIE MA LUDZI NIEZASTĄPIONYCH. Wiele zależy od głów piłkarzy.
Pamiętam nasz ostatni mecz z nimi na wiosnę na K6 2 lata temu. Wygraliśmy 1:0 po ładnej bramce Wierzbowskiego na początku meczu. O ile się nie mylę, to była ostatnia bramka, jaką strzelił Wierzbowski… fajnie by było, gdyby znowu zaczął strzelać (no ale najpierw musi zacząć grać, a na to się chyba nie zapowiada).
Wierzba musi chyba sobie poważnie przemyśleć pewne kwestie, bo zmarnuje swój talent jeśli nie przeistoczy się z juniora w seniora.
To w CLJ gra Legia II????