W odróżnieniu od pierwszej drużyny oraz zespołu CLJ, rezerwom Polonii nie udało się w sobotę odnieść zwycięstwa. Co gorsza, Advit Wiązowna wygrał z drugim zespołem bardzo wysoko – 7:2. O niepowodzeniu zadecydowała druga połowa. Poloniści na przerwę zeszli, prowadząc 2:1. W drugiej części stracili niestety aż sześć bramek, cztery z nich w ostatnich 10 minutach.
28 sierpnia 2017, Warszawa
Advit Wiązowna – Polonia Warszawa 7:2 (1:2)
Polonia (wyjściowy skład): Tomasz Siryk – Dawid Trzciński, Grzegorz Chojczak, Michał Krok, Cezary Sauczek, Patryk Zych, Wojciech Świstowski, Bartek Głowacki, Rafał Woc, Maciej Cichocki, Kamil Stępień
Do przerwy powinni prowadzić 2:0, niestety bramkarz ma inklinacje do wychodzenia poza pole karne i pierwsza bramka dla gospodarzy padła po kontrze, bo nie zdążył wrócić do bramki… Podobał mi się Cichocki i zawodnik z numerem 11. Obrona słaba, słabiutka.
Z 11 grał Sauczek.
Niby drużyna złożona naprędce ale jednak jakiś poziom powinni trzymać, 4 bramki w 10 minut wygląda to jakby stanęli w miejscu. Sezon jest długi ale początek mamy mało szałowy.