Do rozpoczęcia sezonu zostało już tylko kilka dni. Pomimo tego, kadra Polonii wciąż liczy tylko 17 osób. Wszystko wskazuje jednak na to, że w tym tygodniu liczba zawodników wzrośnie do 22.
Z Polonią kontrakt mają podpisać zawodnicy, o których już wcześniej pialiśmy: Piotr Maślanka, Patryk Zych, Tomasz Siryk i Tomasz Chałas. Do nich dołączyć ma Sebastian Szymerski z Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Siryk, Zych i Szymerski są młodzieżowcami.
Dziś sesje foto dla #SkarbyMiasta mieli piłkarze @polonia1911. Do poczytania dostaniecie duży tekst o drużynie P.Dziewickiego i @EmilKot pic.twitter.com/iJgpoXQGWU
— Adam Drygalski (@AdamDrygalski) August 1, 2017
Co to, za tekst, o którym pisze Adam Drygalski? Gdzie go można przeczytać?
Niedługo ma zostać wydany skarb kibica warszawskich drużyn, w nim znajdzie się ten tekst.
Dzięki!
Na zdjęciu nie ma Czarka Sauczka. To przypadek, czy nie będzie on już występował w naszych barwach? I co z Gołębiewskim? Na zdjęciu go nie ma, ale jednak z nami trenował, a nasz napad nawet z Chałasem to 2-3 napastników, więc trochę biednie. Do tego Szymański z ŁKSu był na testach, nie zdał ich?
Myślę, że powoli można już podsumowywać naszą kadrę. Tak więc:
– bramkarze: jeszcze rok temu powiedziałbym, że możemy być spokojni, ale Tobjasz w II lidze zupełnie sobie nie poradził i wyszły jego braki. Do tego 2 młodzieżowców, zwyczajnie brak tu kogoś ogranego z doświadczeniem, kto w razie słabszej formy Tobiego zastąpi go w bramce.
– obrońcy: tutaj dołączył tylko solidny Maślanka, cała obrona utrzymana. Wydaje się, że to właśnie jest nasza najlepsza formacja i jedyna o poziom której możemy być pewni
– pomoc: Kosior, Ćwik i Donek zostawili po sobie dziurę w środku pola, ale jest to dziura bardziej ilościowa niż jakościowa. Donek już to udowadnia w Kluczborku robiąc karnego co mecz. Zostali Kluska, Marczak i Oświęcimka, więc trzon pomocy z tamtego roku. Nie wiem jaki poziom będą reprezentować Gawron czy Szymerski, nie obiecuję sobie zbyt wiele, ale dramatu być nie powinno.
– napad: jest słabo. Wiśniewski nie potrafi strzelać bramek, a Chałasa torturują kontuzje. Jak od nich się uwolni to wreszcie powinniśmy mieć strzelca, pytanie tylko czy w wieku 30 lat jest to możliwe? Brak tu co najmniej jednego zawodnika, możliwe że będzie nim Gołębiewski, co mimo wszystko byłoby wzmocnieniem siły ognia.
Podsumowując spaść z ligi nie powinniśmy, ale do czołówki też nam sporo brakuje. Poza konkurencją wydają się nie tylko Widzew i rezerwy Legii, ale także Świt i Lechia.
Na zdjęciu nie ma Czarka Sauczka. To przypadek, czy nie będzie on już występował w naszych barwach? I co z Gołębiewskim? Na zdjęciu go nie ma, ale jednak z nami trenował, a nasz napad nawet z Chałasem to 2-3 napastników, więc trochę biednie. Do tego Szymański z ŁKSu był na testach, nie zdał ich?
Myślę, że powoli można już podsumowywać naszą kadrę. Tak więc:
– bramkarze: jeszcze rok temu powiedziałbym, że możemy być spokojni, ale Tobjasz w II lidze zupełnie sobie nie poradził i wyszły jego braki. Do tego 2 młodzieżowców, zwyczajnie brak tu kogoś ogranego z doświadczeniem, kto w razie słabszej formy Tobiego zastąpi go w bramce.
– obrońcy: tutaj dołączył tylko solidny Maślanka, cała obrona utrzymana. Wydaje się, że to właśnie jest nasza najlepsza formacja i jedyna o poziom której możemy być pewni
– pomoc: Kosior, Ćwik i Donek zostawili po sobie dziurę w środku pola, ale jest to dziura bardziej ilościowa niż jakościowa. Donek już to udowadnia w Kluczborku robiąc karnego co mecz. Zostali Kluska, Marczak i Oświęcimka, więc trzon pomocy z tamtego roku. Nie wiem jaki poziom będą reprezentować Gawron czy Szymerski, nie obiecuję sobie zbyt wiele, ale dramatu być nie powinno.
– napad: jest słabo. Wiśniewski nie potrafi strzelać bramek, a Chałasa torturują kontuzje. Jak od nich się uwolni to wreszcie powinniśmy mieć strzelca, pytanie tylko czy w wieku 30 lat jest to możliwe? Brak tu co najmniej jednego zawodnika, możliwe że będzie nim Gołębiewski, co mimo wszystko byłoby wzmocnieniem siły ognia.
Podsumowując spaść z ligi nie powinniśmy, ale do czołówki też nam sporo brakuje. Poza konkurencją wydają się nie tylko Widzew i rezerwy Legii, ale także Świt i Lechia.