Polonia cały czas nie dokonała jeszcze żadnego transferu. Choć za 2,5 tygodnia rusza liga, kadra „Czarnych Koszul” nada liczy tylko 15 piłkarzy. Co gorsza, zawodnicy, którzy potencjalnie mieli wzmocnić naszą drużyną, dostają oferty z innych klubów.
Po zatrudnieniu w Polonii trenera Krzysztofa Chrobaka, wielu kibiców liczyło, że razem z nim z Pogoni Grodzisk Mazowiecki do Polonii dołączy były napastnik „Czarnych Koszul” – Michał Strzałkowski. Jak informuje Emil Kot, Strzałkowski jest bardzo blisko podpisania umowy z ligowym rywalem – Ursusa Warszawa. Do Ursusa prawdopodobnie dołączy też Piotr Ćwik, ale na potwierdzenie tych informacji musimy jeszcze poczekać.
Niepewne jest też przyjście Daniela Ciechańskiego. Wczoraj napastnik wystąpił w sparingu innego ligowego rywala – Świtu Nowy Dwór Mazowiecki.
Oprócz tego w Radomiaku Radom testowany jest wychowanek Polonii – 19-letni Michał Kaput, który ostatnie 6 lat spędził w MKS-ie Polonia Warszawa. Kaputowi zimą przyglądał się Igor Gołaszewski, ale młody piłkarz ostatecznie nie trafił do seniorskiej Polonii.
Aktualizacja: Michał Strzałkowski w przyszłym sezonie będzie grać nadal w Pogoni Grodzisk Mazowiecki.
Michał Strzałkowski zostaje.
— Fogi (@Fogii10) July 20, 2017
Źródło: własne / dami24.pl / notosport.pl / tssokol.pl
17 kolejka
16 kolejka
Nie tylko ja bym widział Strzałkowskiego w naszym napadzie, ale jak go nie widzi spółka to na to nic nie poradzimy. Może czekają na decyzję innego – bardziej konkretnego grajka ?
Czy Ciechański ? Nie byłby lepszy od Kluski na szpicy, więc nie jest to najlepszy wybór, a na pewno nie tego kalibru strzelca oczekujemy.
Obawą tylko jest, że do rozpoczęcia ligi zostały tylko trzy tygodnie, a w polu do gry jest na razie gotowych tylko 13 ludzi.
To właśnie martwi najbardziej. Potrzebujemy kilku nowych piłkarzy, a nadal ich nie ma, a czasu na zgranie nowego zespołu już właściwie nie ma. Szykuje się kolejny ciężki sezon.
Strzałkowski nie dla nas, Ciechański też, czyli spadamy z ligi. A za rok? Ostatni gasi światło…
Bez przesady z tym defetyzmem. W meczu z Sokołem gorsi nie byliśmy, a Sokół to jedna z lepszych ekip ligi. Jeszcze jest 2,5 tygodnia do pierwszego meczu. Ten czas jest bardzo potrzebny trenerowi Chrobakowi i na pewno dobrze go wykorzysta. Do tego dołączy 3-4 zawodników i spokojnie się utrzymamy.
Dołączy 3-4 zawodników? Czytając takie informacje to śmiem w to wątpić. Ciechański trenował z Nami właściwie od początku, a Strzałkowski był życzeniem trenera Chrobaka, czyli klub powinien zrobić co się da, by go sprowadzić. Jeśli żaden u nas nie zagra to znaczy, że kasa jest pusta i jedyne transfery na jakie nas stać to chłopaki z MKSu dla uzupełnienia składu.
Co do tego, że nie byliśmy gorsi… łudziłem się tak cały zeszły sezon. Ten zespół po prostu ma taki styl gry, że wydaje się że gra jak równy z równym. Tymczasem każdy go oklepuje, a nam zostaje szukać na siłę plusów. Pora przestać się oszukiwać i powiedzieć wprost, że bez dobrych transferów utrzymanie może się okazać dla nas zbyt dużym wyzwaniem.
Na pewno przyjdą zawodnicy anonimowi. Polonia nie dysponuje obecnie niczym, żeby ściągnąć lepszych piłkarzy, nie ma pieniędzy, atmosfery i ambitnych celów. Niemniej liczę na rozeznanie trenera Chrobaka i może jakichś ciekawych piłkarzy z IV ligi wyrwie.
Co do Strzałkowskiego, to Emil Kot zasugerował, że trener Chrobak nie chciał tego piłkarza, bo finansowo by się dogadali. Na to odpowiedział Olek Fogler, obecny fizjoterapeuta Polonii, że zdecydowały inne aspekty.
Jeśli chodzi o bycie gorszym, to w zeszłym sezonie było to faktycznie naiwną wymówką, ale teraz to wyglądało znacznie lepiej. Niemniej powtórzył się scenariusz z II ligi, gdzie rywalowi wystarczyły 2 celne strzały do 2 bramek.
Inne aspekty, czyli jeśli wiesz i możesz napisać to jakie ?
Niestety nie wiem, Damian Jaroń pisał o dzentelemeńskich umowach. Może odejście trenera Chrobaka z Pogoni były połączone z obiecaniem nierobienia rozbiórki Pogoni przez Polonię. To są jednak tylko moje domysły, być może piszę głupoty.
Nie rozumiem -Strzałkowski zostaje w IV lidze jak mógłby zagrać w III ? Co do zawodników anonimowych- ostatnio mieliśmy kilku z „nazwiskami” i efekt wiadomy. Nie zwalajmy wszystkiego na trenera i taktykę. Musi przyjść 6 zawodników bo po prostu nie mamy drużyny. W razie kontuzji i kartek nie będzie kto miał grać . Jak bardzo jest pusto w kasie ?
Niestety bardzo.
W IV lidze będzie grać o awans, tu o utrzymanie. Wielkiej różnicy nie ma, a w Pogoni podobno płacą całkiem nieźle, jak na ten poziom.
Nie zgadzam się z często przytaczaną teorią, wedle której będziemy walczyć o utrzymanie. To o co będzie walczyć na przykład Wikielec, Morąg i tego typu ekipy – z całym szacunkiem oczywiście dla nich.
Co do anonimowych nazwisk – cała ta liga to piłkarskie nonejmy, a poszczególni prawdziwi piłkarze to wyjątki potwierdzające regułę. Dobry piłkarski nonejm więc jak najbardziej.