Kilka dni temu Polonię opuścił Krystian Pieczara. Tak jak można było się spodziewać, to nie jedyne osłabienie „Czarnych Koszul” przed nadchodzącym sezonem. Dzisiaj dowiedzieliśmy się o kolejnych zawodnikach, którzy odeszli z naszego zespołu. Są to: Dominik Pusek, Michał Zapaśnik i Daniel Gołębiewski.
Dominik Pusek do warszawskiej drużyny dołączył latem. W minionym sezonie rozegrał 23 mecze, w których wpuścił 25 bramek. Mimo tego, był jedną z jaśniejszych postaci drugoligowej Polonii. Niejednokrotnie ratował zespół przed stratą punktów, na początku sezonu kilka razy z rzędu został wybrany najlepszym piłkarzem meczu. Udało mu się tuż uchronić od kuriozalnych błędów, czego nie można powiedzieć o kolegach z linii obrony.
Michał Zapaśnik w Polonii występował znacznie dłużej. Sezon 2016/2017 był jego trzecim sezonem w czarnej koszulce. Polonię Zapaśnik wzmocnił w przerwie zimowej sezonu 2014/2015, pomagając wówczas w utrzymaniu w 3 lidze. W następnym sezonie napastnik również był podstawowym zawodnikiem, 21 razy wychodził w pierwszym składzie. Rozgrywki zakończył jednak tylko z 5 golami i pozostał zdecydowanie w cieniu Pieczary oraz Mariusza Marczaka, co nie pozwala jednak kwestionować jego wkładu w awans. W II lidze Zapaśnik pełnił już tylko funkcję rezerwowego, zdobywając w sumie 3 bramki.
Daniel Gołębiewski przyszedł do zespołu najpóźniej – na początku tego roku. Ze względu na ogromne doświadczenie, ogranie w Ekstraklasie i I lidze oraz fakt bycia wychowankiem Polonii, oczekiwania wobec tego transferu były ogromne. Te nie zostały jednak do końca spełnione. Popularny „Dyzio” zdobył zaledwie 3 bramki w 12 meczach (2 z karnych).
Muchomorze, przepraszam ale jesteś zbyt kurtuazyjny. Ogromne oczekiwana wobec transferu Daniela Gołębiewskiego nie zostały spełnione.
Z oceną zawodników wstrzymuję się do zimy, aby zobaczyć, jak radzą sobie w innych klubach. W mojej opinii, w zeszłym sezonie niezrozumiałymi decyzjami bardzo ograniczano ich potencjał.
cześć,
dzisiaj ponoć ma być sparing . Czy w ogóle wyjdziemy na niego, jakimi ludźmi z jakim sternikiem ? Brak jakichkolwiek informacji nie wróży zbyt dobrze. To że odchodzą wspomniani zawodnicy – szkoda , pod względem sportowym Pusek był dobrym bramkarzem (zawalił ze dwie bramki). O Danielu szkoda pisać – ogromne rozczarowanie, na jego miejscu grałbym wbrew zaleceniom trenerów (jezeli takowe były) aby pokazać że się jeszcze nie skończył. Szkoda gadać….
Z tego co wiem jadą na mecze z Łodzianami…