Najlepszy wiosną w naszej grupie III ligi był zespół Ursusa Warszawa. W trakcie rozgrywek zdobył 39 punktów (o jeden więcej niż Polonia), a dzięki swojej zdobyczy punktowej zdołał pewnie utrzymać się w rozgrywkach.
Sytuacja kadrowa „Traktorków” w przyszłym roku może ulec jednak zmianie. Wraz z odejściem do Znicza Pruszków trenera Ariela Jakubowskiego szykują się roszady kadrowe. Kilka dni temu pisaliśmy, że ŁKS odpuszcza rozmowy z Adamem Patorą. Chce w jego miejsce sprowadzić albo Arkadiusza Ciacha albo Jewhena Radionowa.
Poloniści również czynią kroki o pozyskania jednego piłkarza z Ursusa. Nieoficjalnie mówi się, że „Czarne Koszule” rozmawiają z Patrykiem Kamińskim i Piotrem Ćwikiem. Miałoby to zapełnić lukę po Rafale Koścu, który po kontuzji kręgosłupa będzie skazany na przymusoway odpoczynek od piłki.
Kamiński w przeszłości grał w juniorach Polonii. Po osiągnięciu sukcesu w Mistrzostwach Polski juniorów starszych odszedł do Legii. Od kilku lat jest wyróżniającą się postacią „Traktorków”. W tym sezonie ligowym w 32 meczach pokonywał bramkarzy siedmiokrotnie.
Ćwik był próbowany przez nasz klub w kilku sparingach zimą roku ubiegłego. Wtedy jednak nie podobał się Markowi Końko i ostatecznie trafił do swojego macierzystego klubu. W tym sezonie Jakubowski przekwalifikował go na defensywnego pomocnika. W 29 meczach, które rozegrał bardzo pomógł drużynie, udowadniając, że należy do wyróżniających się cofniętych łączników naszej ligi.
Źródło: własne
PS. Drodzy czytelnicy. Od dziś na naszej stronie będą wyświetlały się reklamy. Nie robimy tego dla własnego zysku, tylko w celu zbierania środków na utrzymanie serwisu oraz pokrycie kosztów związanych z wyjazdami. Za wszelkie niedogodności przepraszamy i liczymy na Waszą wyrozumiałość 😉
Kamiński jest świetnym wyborem. O Ćwiku niewielu wspominało ( ja tak ! ), ale dla mnie to taka pirania w środku pola i przy okazji łowca kartek – Piotr Kosiorowski będzie mógł mieć godnego rywala w tym zakresie 🙂 Jeszcze tylko Ciach …, a może młody Zawadka na stopera ? W Ursusie jest wielu innych ciekawych zawodników, ja jednak nie jestem ich menedżerem i na siłę promować ich nie będę.
PS. Obecność reklam rozumiem ( rozumiemy ) z jednym zastrzeżeniem. Please, nigdy nie reklamuj ….. Królewskiego 🙂
Jednym zawodnikiem Ursusa można się wzmocnić, ale większej liczby bym nie chciał. Od kilku lat ta drużyna nie jest w stanie awansować do II ligi. Poza tym, od razu przypominają mi się czasy JW i ściąganie kilku zawodników z jednego klubu.
Nie jestem tego zdania. Ściągnięcie kilku dobrych ludzi z jednej grupy ma taki sam skutek, jak ściąganie identycznych, ale pojedynczych z różnych grup. Przypadek JW nie mówi nam nic. Złośliwi by powiedzieli, że ściągnąłby on trio z Barcelony Messi, Suareza i Neymara i mistrzostwa i tak by nie zdobył.
Ważne jest kogo bierzemy i jak go prowadzimy w klubie. Kto tym wszystkim rządzi.
Ja tam z innej beczki mam pytanie, od walnego zgromadzenia trochę już minęło, będzie jakaś relacja z przebiegu? DS była obecna podczas spotkania, czy miało ono charakter zamknięty? Co do reklam to ruch w dobrą stronę, rozwój kosztuje.
Jak doleczę grypę to pewnie podpytam i jeśli będzie coś ciekawego to wrzucimy
Szybkiego powrotu do zdrowia pozdro
Zawadka z Ursusa – wychowanek Polonii, 6 lat w MKS, podstawowy zawodnik rocznika 95 M.Libicha, rok wcześniej 28 meczy w Pogonii Siedlce II (stoper i prawy obrońca) w tym sezonie 29 meczy w Ursusie (stoper), inteligentny zawodnik, nie „pałuje”, po tylu latach gry dla Polonii myślę, że jakiś sentyment u niego pozostał, no ale cóż gra się tam gdzie Cię chcą.
Pamiętajcie o jednym – co potwierdził również Engel Jerzy – teraz nie my prosimy się o piłkarzy -teraz mamy kolejkę kandydatów do gry w Polonii. Sztab oceni czy warto brać z III ligi piłkarzy, którzy mają zrobić awans do ligi I. Dla mnie to nie za bardzo halo ale …. może. Na pewno środkowy pomocnik od zaraz jest potrzebny. Z wychowanków to bym widział Antka Łukasiewicza. 100% Polonista, gra w ekstraklasie i nazwisko porządne ma :)) i to byłoby wzmocnienie a nie
koniecznie ludzie, którzy kiedyś kopali piłkę w juniorach.. nawet u Michała Libicha.