Polonia Warszawa zremisowała 1:1 z Górnikiem Wałbrzych w pierwszym meczu barażowym.
Obie bramki padły pod koniec meczu, najpierw w 72 minucie piłkę do siatki skierował Krystian Pieczara, gospodarze wyrównali w 82 minucie po golu Dominika Radziemskiego.
11.06.2016 – Wałbrzych
Górnik Wałbrzych – Polonia Warszawa 1:1 (0:0)
bramka: Krystian Pieczara 72
Polonia: Mateusz Tobjasz – Marcin Bochenek Ż, Piotr Augustyniak, Daniel Choroś, Grzegorz Wojdyga Ż – Mariusz Marczak, Piotr Kosiorowski Ż, Donatas Nakrošius, Marcin Kluska (63. Bartosz Wiśniewski), Michał Zapaśnik (90. Mateusz Małek) – Krystian Pieczara Ż (86. Michał Stasz Ż)
Wynik stawia nas w korzystnej sytuacji, ale nie ma powodów do hurraoptymizmu. Mimo wszystko pozostaje drobny niedosyt, że nie udało się utrzymać prowadzenia. Nie mniej jednak Górnik ostatnio regularnie grał w II lidze, więc brawa dla piłkarzy. Teraz tylko wywiązać się z roli faworyta i świętować awans
Czy ktos z naszych nie zagra z powodu zoltych kartek?
pytanie do znawców tematu…jak to jest jeśli chodzi o kartki w barażach? Kosior będzie pauzował w rewanżu czy nie?
Wynik dobry…piłkarze i sztab zrobili swoje w tym meczu….teraz my musimy pokazać co to znaczy atut własnego boiska…i spiąć dupy…oby był pełen stadion…i zedrzeć gardło tak by 1000 osób na meczu barażowym w Wałbrzychu i ich piłkarze…zrozumieli jaka jest różnica między naszymi klubami ! w środę zedrzyjmy gardła ! 🙂 do drugiej ligi jeden krok !
Więcej szacunku dla Górnika Wałbrzych i jego kibiców. Bo niby co ma oznaczać „różnica między klubami” ? Ja pamiętam czasy gdy Górnik W. grał w ektraklapie i mocno im kibicowałem, zwłaszcza w derbowych pojedynkach ze Śląskiem Wrocław. Mam nadzieję małolaty, że na środowym meczu zachowacie się przyzwoicie, bo wasze wyczyny w meczu z 7egią były skandaliczne. Nadmierna ilość ohydnych bluzgów, palenie szali i ten Deyna (przede wszystkim kojarzy się z brakiem szacunku dla zmarłych) to przykład zwykłego chamstwa i gówniarstwa. To postawa niegodna kibiców ze stolicy Polski, a wg. wlepek jesteśmy podobno „ludzkim obliczem stolicy”. Tworzycie nieprzyjemną atmosferę na stadionie zapominając, że wśród nas jest pełno dzieciaków i ludzi, którzy zupełnie nie akceptują tego typu zachowań. Należy także pamiętać,że baner z Deyną doprowadza zielonych do wściekłości i z całą pewnością oberwą za to tylko i wyłącznie nasze dzieciaki bo wy, którzy dopuszczacie się takich prowokacji nie macie odwagi stawić czoła cwelom i chowacie się przed nimi, jak szczury. Czy macie świadomoć, że taką atmosferą na stadionie zniechęcacie ludzi do przychodzenia na stadion ?, Ja znam takie przykłady.
Nie jestem znawcą tematu regulaminu ale z tego co wcześniej pisał Muchomor wynika ze Kosior nie zagra.
Wynik dobry, brawo panowie. W środę musi być miazga i naprawdę pełny stadion, nie mogę się doczekać tego meczu.
Wszyscy na stadion!
Wydaje mi się, że nikt nie będzie pauzował, kartki po lidze podobno zerują się i nie wliczają się do baraży.
jeśli tak no to super…bo Kosior byłby potrzebny w tym meczu….
A co do rewanżu…to mam nadzieję że frekwencja dopisze…jeśli czytają to kibice którzy z różnych powodów ( zamieszań klubowych , dawnych problemów kibicowskich prawicowo-antyfaszystowskich i innych zawirowań klubowych)…jeśli to czytacie…to najwyższa pora uświadomić sobie że ten mecz…to nie kwestia awansu tylko ogromny krok w stronę normalności…II liga to już w końcu ogólnopolska liga…bez różnego rodzaju sąsiedzkich animozji…to liga gdzie coraz realniej pojawiają się sponsorzy, coraz realniej pojawia się telewizja (ta prawdziwa a nie jakieś etv i tego typu twory) , to liga w którym w końcu są normalne spadki/awanse…a nie tak jak tutaj gdzie zwycięzca ligi ma 50% szans na awans….jeśli nawet nie chodziliście w tym roku na mecze….to nie ma lepszej chwili na przełamanie się i zdarcie gardła za to co kochacie ! im będzie nas więcej i im większą wiarę pokażemy w ten klub…tym łatwiej będzie wspólnie osiągnąć ten cel w środę ! przez sezon wymagaliśmy od piłkarzy…teraz jest ten mecz gdy musimy wymagać od samych siebie…! wygrajmy to razem z nimi !
Wysoka frekwencja na tym meczu, to dla każdego z kibiców powinien być punkt honoru, ale nie tylko. Jeśli chcemy zaangażowania sponsorów godnego walki o kolejny awans, to musimy tych sponsorów przekonać, że zainteresowanie, zapotrzebowanie na silną Polonię jest nie tylko w głowach działaczy, ale przede wszystkim w sercach jej sympatyków.
W środę nie ma wytłumaczenia nieobecności. To tylko jeden wieczór, najważniejszy od wielu lat.
Panowie piłkarze! Dzięki za Wałbrzych i prosimy o jeszcze. Kibice zrobią piekiełko, to pewne. Wszystko w waszych głowach i nogach. Gracie u siebie i będziecie mieć za i ze sobą 12-ego zawodnika czyli nas. Może i dobrze, że straciliśmy tego gola, bo mama dzięki temu nadzieję że nie ucieknie Wam koncentracja. Trzymam kciuki!
Gratuluję
Sam już nie wiem, jak jest z tymi żółtymi kartkami. To o czym pisałem, to była informacja z Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, ale u nas nie są przekonani do tego, że kartki się kasują (tak mówi komentator w transmisji, do której link jest na shoutboxie, choć on też coś pokręcił).
Aktualne przepisy PZPN w tej sprawie:
https://pbs.twimg.com/media/CkVNvjoVEAE7uQ6.jpg
Tak, więc spokojnie, nikomu nic nie grozi w środę.
Tak, to widziałem, zdjęcie zostało wstawione chyba przez Prezesa DZPN, tego samego, który początkowo przeczył temu, że mecz Polonii zostanie przełożony na 19. W transmisji komentator natomiast wspomina, że Polonia konktaktowała się z PZPN i związkiem prowadzącym naszą grupę, i wg nich kartki dalej obowiązują. Problem w tym, że komentator jako potwierdzenie tego, podaje absencje Wierzbowskiego. Być może pogubili się w tym, że kartki są anulowane, ale karę zawieszenia trzeba odbyć.