W kolejnym zimowym sparingu „Czarne Koszule” zmierzyły się z IV-ligowym Bugiem Wyszków. Po wpadce z Legionovią wynik był dużo lepszy…
Spotkanie było o wiele lepsze dla naszego zespołu. Piłkarze szybciej poruszali się po przyzwoitej sztucznej nawierzchni. Pierwsza połowa w wykonaniu polonistów była zdecydowanie lepsza. Podopieczni Igora Gołaszewskiego dominowali nad średniakiem IV ligi. Pierwszą bramkę w roku 2016 zdobył Karol Worach, który w 14 minucie po zamieszaniu w polu karnym wykorzystał nieporadność rywali. Dodatkowym pozytywem był fakt, że rzut wolny przysporzył nam pierwszych radości. Później swoje szanse marnowali Krystian Pieczara i Piotrek Augustyniak. Rosły stoper Polonii górował nad obrońcami swojego byłego klubu. Niestety nie potrafił wstrzelić się w prostokątny zarys strzeżony przez golkipera Wyszkowian. Co do Pieczary, to w 28 minucie wykończył szybką akcję rozegraną przez Bartosza Wiśniewskiego i Marcina Bochenka. Obaj wspomniani gracze często inicjowali akcje zaczepne „Czarnych Koszul”. Jedna z klepek z udziałem wspomnianych pozwoliła na podwyższenie wyniku, autorem bramki w 36 minucie był Michał Zapaśnik.
Obraz drugiej połowy był z goła inny. Początek mocno sennie zadziałał na zgromadzonych na trybunie widzów. W grze młodych polonistów brak było pomysłu na przedarcie się przez przeszkadzających graczy Bugu. Po niecałym kwadransie udało się jednak przełamać impas. Powracający po dłuższym czasie (jesienią grywał w obronie) na szpicę Michał Stasz wreszcie mógł się wykazać. W 74 minucie dostał bardzo dobrą piłkę na wolne pole, a w sytuacji „sam na sam” mógł pokazać swoją wyższość bramkarzowi Bugu. Asystę przy bramce zaliczył Mateusz Jaroszewski. W 78 minucie Polonia zbyt wysoko postawiła pressing, rywale bezlitośnie skarcili niefrasobliwość obrońców „Czarnych Koszul” strzelając gola. Wynik ustalono w 82 minucie kiedy to piękną akcję rozegrali Mateusz Małek i Bazyli Kokot. Sfinalizował ją „Góral z Nowego Sącza”, który po podaniu Kokota nie dał szans bramkarzowi IV-ligowca.
30.01.2016 Warszawa
Polonia Warszawa – Bug Wyszków 5:1 (3:0)
bramki: Karol Worach 14, Krystian Pieczara 28, Michał Zapaśnik 36, Michał Stasz 74, Mateusz Małek 82
Polonia w składzie: Jan Balawejder (46. Przemysław Kazimierczak) – Przemysław Szabat (46. Bazyli Kokot), Piotr Augustyniak (46. Mateusz Jaroszewski), Karol Worach (46. Daniel Choroś), Marcin Bochenek (46. Grzegorz Wojdyga) – Krystian Pieczara (46. Mateusz Małek), Piotr Kosiorowski (46. Rafał Kosiec), Mariusz Marczak (46. Mariusz Wierzbowski), Donatas Nakrošius, Michał Zapaśnik (46. Marcin Kluska) – Bartosz Wiśniewski (46. Michał Stasz)
Obszerna relacja ze sparingu polonistów już wkrótce.
Ze słabym II-go ligowcem pięć do tyłu.
Ze słabym IV-to ligowcem pięć do przodu.
Zatem z naszym poziomem poszłoby chyba na remis 🙂