Daniel Gołębiewski, gwiazda I-ligowego Dolcanu Ząbki, w rozmowie z portalem Wyszkow24.pl wspomina czasy spędzone w naszym klubie.
„Dyzio” o sytuacji z ostatniego sezonu w Ekstraklasie mówi: – Mentalnie byłem od jakiegoś czasu byłem przygotowany na to, że klub idzie w złym kierunku, gdyż dostał się w niewłaściwe ręce Ireneusza Króla. Zdawałem sobie sprawę, że wszystko chyli się ku upadkowi, ale jeśli podjąłem się zostać na rundę w Polonii to miałem świadomość, że może się sprawdzić najgorszy scenariusz. Mimo to, że byłem na to przygotowany, dziwiła mnie bierność niektórych osób, które mogły coś w tej sytuacji zrobić. Teraz jednak nie wiele się zmieniło, dalej kolejne kluby mogą być przejmowane przez niemal każdego chętnego i nikt nie myśli o zabezpieczeniu środków na wypłaty i działalność klubu.
Portal Weszło! opublikował listę 100 najlepszych polskich piłkarzy ostatniego ćwierćwiecza. Na liście są byli poloniści:
- (8) Michał Żewłakow
- (17) Piotr Świerczewski
- (26) Marek Citko
- (28) Euzebiusz Smolarek
- (33) Maciej Szczęsny
- (40) Tomasz Wieszczycki
- (50) Dariusz Dziekanowski
- (54) Dariusz Wdowczyk – piłkarz i trener
- (60) Dariusz Kubicki – trener
- (65) Radosław Gilewicz
- (71) Marcin Baszczyński
- (89) Marcin Jałocha
Plebiscyt wygrał Robert Lewandowski (który nota bene był o krok od naszego klubu – przyp. DS). Pełne zestawienie znajdziecie tutaj. Zgadzacie się z typami? Mnie osobiście brakuje m.in. Emmanuela Olisadebe (ale może potraktowali go jako Nigeryjczyka – kto wie?).
Wychowanek „Czarnych Koszul” Daniel Ciechański rozpoczął dzisiaj treningi z drugoligową Polonią Bytom. Natomiast do Norwegii pojechał Sebastian Olczak. Trenuje z beniaminkiem drugiej ligi norweskiej Ullensaker/Kisa IL. Sandecja sprawdza zmiennika Sebastiana Przyrowskiego, Michała Gliwę. Ursus Warszawa sprawdzi Kacpra Lachowicza.
Na koniec szybkie info z Włoch. Paweł Wszołek mocno trzyma się w podstawowym składzie Verony i gra coraz lepiej. Niedawno zaliczył asystę z Sassuolo, a w niedzielę wywalczył rzut karny, po którym jego zespół wywiózł ze stolicy cenny punkt. Po meczu chwalił go trener Luigi Delneri. – Ciężko pracował, jestem z niego bardzo zadowolony, tak samo jak z całego zespołu – mówił „Przeglądowi Sportowemu” szkoleniowiec Verony.
„Jego nazwisko nie pojawiło się na liście strzelców, ale zasłużył na miano najlepszego zawodnika meczu” – napisał portal Tuttomercato, chwaląc Polaka za efektywną grę. Przyznano mu notę 7 w 10-stopniowej sakli, równie wysoko oceniono tylko bramkarza Pierluigiego Golliniego. Wszołek świetnie radził sobie z obrońcą Romy Leandro Castanem. To właśnie Brazylijczyk faulował go w „szesnastce”. Karnego na bramkę zamienił Giampaolo Pazzini.