Dziś w konfrontacji z I-ligową drużyną Dolcanu Ząbki. Podopieczni Marka Końko ulegli 3:0.
olcan szybko zdobył pierwszą bramkę. Główka po dośrodkowaniu dała naszym rywalom prowadzenie. Niedługo później w sytuacji „sam na sam” skuteczną obroną popisał się Przemysław Kazimierczak. W odpowiedzi Aleksander Tomaszewski podał na prawa stronę do Grzegorza Wojdygi, ten zagrał w pole karne, ale główka Krystiana Pieczary została sparowana przez golkipera Dolcanu.
Polonia szybko chciała odrobić straty, ale rywale z Ząbek po szybkiej kontrze podwyższyli wynik. Później najlepsza okazja polonistów zakończyła się fiaskiem. Zdecydowany pressing Michała Zapaśnika dał szansę Michałowi Gwieździe, niestety pomocnik Startu Otwock strzelił za lekko do pustej bramki i bramkarz Dolcanu zdołał wybronić. Dolcan nie zdołał wykorzystać swojej sytuacji „sam na sam”. Jan Balawejder zatrzymał rywali, ale gdy sędzia pokazał na „wapno” nie był już tak skuteczny. Równie źle wyszło Polonii w końcówce. Strzały Pieczary i Gwiazdy nie znalazły drogi do siatki Dolcanu.
28.02.2015
Dolcan Ząbki – Polonia Warszawa 3:0 (1:0)
Polonia: Przemysław Kazimierczak (75. Jan Balawejder) – Grzegorz Wojdyga, Piotr Augustyniak, Adam Grzybowski, Kamil Tomas – Krystian Pieczara (46. Michał Gwiazda), Aleksander Tomaszewski (60. Konrad Cichowski), Grzegorz Arłukowicz (75. Aleksander Tomaszewski), Igor Jaszczak (60. Krystian Pieczara) – Konrad Cichowski (46. Bartosz Niksiński) – Michał Zapaśnik (75. Igor Jaszczak)
Dwa tygodnie do rozpoczęcia wiosennych potyczek, a tu nadal nic nie wiadomo, czy to zespoł który wygra ile trzeba czy będzie męczarna. Pierwszoligowy zespół za silny, a i skutecznosc u nas taka nijaka.
O czym ty mówisz człowieku, zastanów się trochę !