W związku z tym, że Koronie Kielce grozi upadłość, Onet pochyla się nad tematem i wspomina casus Polonii.
Do upadku Polonii Warszawa przyczyniło się przejęciu klubu przez Ireneusza Króla, który jak się okazało, od początku nie miał żadnych pieniędzy ani perspektyw na jego finansowanie. Śląski biznesmen zresztą najpierw zamierzał wykupić od Józefa Wojciechowskiego – właściciela klubu z Konwiktorskiej miejsce w ekstraklasie, aby skierować do niej GKS Katowice. PZPN odporny już na takie praktyki nie dopuścił do tej sytuacji.
Poza tym bardzo protestowali kibice z Bukowej, którzy awans chcieli uzyskać w sportowy sposób, a przede wszystkim to chcieli się pozbyć niechcianego Króla. Nie udało się też utworzyć klubu-zagadki KP Katowice, który siedzibę miałby w stolicy Górnego Śląska, ale mecze rozgrywał na stadionie Wisły w Krakowie. Wobec braku pieniędzy do drużyny „Białej Gwiazdy” miało wtedy powędrować dwóch zawodników z dawnego składu Polonii, aby to krakowianie zajęli się organizacją meczów. Pomysł nie wyszedł poza fantazje.
Drużyna musiała pozostać w Warszawie i jako Polonia rywalizować w ekstraklasie. Właściwie bez żadnych środków, nie licząc pieniędzy od Canal+ z tytułu praw telewizyjnych. Król bardzo namawiał Pawła Wszołka, aby przyjął ofertę Hannover 96. Wtedy pieniądze za niego mogłyby uratować klub. A drużyna wcale nie grała źle. Na koniec rozgrywek zajęła szóste miejsce, ale zgodnie z najnowszymi regulacjami prawnymi, nie mając żadnego zabezpieczenia finansowego nie dostała ligowej licencji na następny sezon. Król został z niczym.
Nasz były współpracownik donosi, że Edgar Çani jest na celowniku Leeds United. – Jak donosi Phill Hay z „Yorkshire Evening Post” możliwe, że nowym celem transferowym Leeds United jest albański napastnik Edgar Çani, który obecnie występuje w grającej w Serie B drużynie Catanii – czytamy w niusie Makumba.
(…) temat przejścia Çaniego do Leeds United był już poruszany kiedy zawodnik był jeszcze piłkarzem Polonii Warszawa. Na jego transfer naciskał podobno Neil Warnock, ale sprawa upadła po tym jak Polonia nie zgodziła się na to by piłkarz odszedł z klubu za darmo.
Aleksandar Todorovski został nowym zawodnikiem pierwszoligowego Zagłębia Lubin. Todorovski związał się z klubem półrocznym kontraktem, z opcją przedłużenia o dwa i pół roku.
„Todor” wzmacnia jedną z najsilniejszych kolonii polonijnych. W Zagłębiu będzie grał z: Đorđe Čotrą, Łukaszem Piątkiem, Miłoszem Przybeckim i Jakubem Tosikiem. Trenerem I-ligowca jest Piotr Stokowiec.
Czyli to była cisza przed burzą. To jak sie teraz będziemy nazywać? Polonia Ząbki czy Dolcan Warszawa? Wybaczcie ale moja noga nie postanie na takim tworze. Wstyd że wszystko załatwialiście po cichu, no wstyd i to jaki duzy.
Lech Wronki czy Amica Poznań ? I tłumy tam walą. I nikt z ich kibiców nie bojkotuje, i wstydu tam nie widać, w szczególności dużego.
Szczerze myślałem że Çani przepadł jak Bruno, ale że anglicy się odezwali” I can’t freaking believe it!” jak dziada w Leeds będą krótko trzymać to moze być przydatny.
Za prawdę każdy artykuł o YYyyrku wywołuje u mnie potężne wQ….r… wycyckał od cholery ludzi w świetle kamer w błysku fleszy wyciągnał ostani grosz z klubu i co by nie było ukatrupił go, a na dodatek ekstrakalsa jeszcze mu za to zapłaciła. I nadal media zbytnio tego nie piętnują. Józek bawił sie za swoje do czasu aż mu sie znudziło (nie wybacze kupna licencji[choć głupi był ze kiedy była opcja awansu zaczął gadać o wzmocnieniach] i zabawy w eksperta[dał sie orżnąć na pare łądnych baniek podpowadaczom] zamiast zatrudnić porzadnych ludzi którzy dobrze i perspektywicznie wykozystają hajs dla Polonii).