Spotkanie z z liderem III ligi łódzko-mazowieckiej było także debiutem trenerskim Dariusza Dźwigały w warszawskiej Polonii. Po wysokim sparingowym zwycięstwie z Huraganem Wołomin poloniści zremisowali z Radomiakiem.
Początek upłynął na wzajemnym badaniu. Po dwóch niezłych sytuacjach Radomiaka przełamały się „Czarne Koszule”. W 18 minucie ładną „klepkę” rozegrali Adam Czerkas z Janem Dźwigałą, zakończoną pięknym strzałem tego ostatniego tuż przy słupku bramki gospodarzy. W 24 minucie szansę miał Krystian Pieczara, ale jego strzał powędrował nad poprzeczką bramki Radomiaka. Chwilę później groźną akcję przerwał „Gołębiarzom” Piotr Augustyniak. W 38 minucie groźnie było pod bramką lidera, piłkę za plecy obrońców dostał Czerkas i po szybkim sprincie zabrakło centymetrów do sfinalizowania akcji. W 40 minucie groźnie było pod bramką Michała Brudnickiego, na całe szczęście defensywa Polonii w porę zażegnała zagrożenie.
Drugą połowę rozpoczęły ataki Radomiaka. Na całe szczęście dla gości na posterunku stał Brudnicki i defensywa „Czarnych Koszul”. W 58 minucie Radomiak przeprowadził szybką kontrę, błąd popełnił Adam Grzybowski, który nie przerwał podania do gracza Radomiaka, doskonałą wrzutkę pewnie wykorzystał napastnik gospodarzy. Polonia mogła szybko odgryźć się Radomszczanom. W 63 minucie Dawid Klepczyński wbiegł w pole karne i podał wzdłuż bramki gospodarzy, ale z dwóch metrów przestrzelił Czerkas. W 67 minucie szansę po dośrodkowaniu Andrzeja Krajewskiego miał Rafał Kosiec, ale jego strzał przewrotką nie zmienił wyniku zawodów. W 72 minucie strzał z rzutu wolnego Radomiaka zatrzymał się na poprzeczce bramki Brudnickiego. W 82 minucie Polonia traci kuriozalną bramkę, nieporozumienie Augustyniaka i Brudnickiego bezlitośnie wykorzystał napastnik „Gołębiarzy”. W 86 minucie dośrodkowywał Dominik Lemanek, a „nożycami” strzelał Pieczara. W 90 minucie wyrównał Pieczara, który przelobował bramkarza gospodarzy po błędzie obrońcy z Radomia.
09.11.2014
Radomiak Radom – Polonia Warszawa 2:2 (0:1)
bramki: Jan Dźwigała 18, Krystian Pieczara 90
Polonia: Michał Brudnicki Ż – Andrzej Krajewski, Adam Grzybowski, Piotr Augustyniak Ż, Michał Steć Ż (61. Dawid Klepczyński) – Dominik Lemanek (86. Marcin Kruczyk), Jan Dźwigała Ż (81. Aleksander Tomaszewski), Adrian Ligienza (61. Rafał Kosiec), Grzegorz Arłukowicz Ż Cz (’87), Krystian Pieczara Ż – Adam Czerkas.
17 kolejka
16 kolejka
Dziś poszliśmy o jedno pole wyżej (Wieluń przegrał) jeszcze jedna wygrana i przy sprzyjających wynikach mam 12 pozycję!
Dobry wynik, jest lepiej.
Trochę się zdziwiłam, że trener zmienił wszędobylskiego Lemanka a nie Czerkasa. Mam do niego awersję.
Dobry wynik?…..tak jak słowa TEGO NOWEGO TRENERA….tak dzięki panu O. Polonia jest tam gdzie jest. Tak to prawda dziś na samym dnie. Rok temu kto inny „rządził”i była tylko góra tabeli…dziś tylko ….tak widać gdzie JESTEŚMY. 😀 😀 😀
niestety indolencja strzelecka Czerkasa pozbawiła nas w tym meczu 3 pkt, miał 100% sytuacje na 2:0 w pierwszej połowie, w drugiej miał 200% sytuację na 2:1. a tak trzeba się zadowolić cudem uratowanym 1 punktem
opinię na temat Czerkasa wypowiedział w rozmowie trener – niebawem na stronie 🙂
….co do Czerkasa?….największy niewypał…tylko dzięki panu O. jest Tu. Nie jestem złosliwy ale pisałem już wielokrotnie….żadnych zwyciestwa Nam nie dał. ZADNEGO PUNKTU… :raca: :raca:
Nie jesteś złośliwy, bo złośliwość wymaga inteligencji. Jesteś za to uparty i rzeczywiście pisałeś wielokrotnie (o ile zlepianie znaków w Twoim wykonaniu można nazwać pisaniem) że Czerkas nie dal nam ŻADNEGO PUNKTU, co jest oczywistą nieprawdą.
3. kolejka 1-1 z Lechią po golu Czerkasa; 4. kolejka 1-1 ze Świtem po golu Czerkasa.
PS. (Już nie do Ciebie marku23, bo do Ciebie szkoda gadać, więc nie trudź się czytaniem). Nie jestem zwolennikiem Czerkasa w Polonii, chyba, że w charakterze parkingowego.
przyjęło się że napastnika rozlicza się głównie z bramek, których co by jednak nie mówić Czerkas ma w naszej drużynie najwięcej. fakt, że gdyby wykorzystywał wszystkie sytuacje to w tej rundzie miał by tych goli już teraz co najmniej 15, ale gdyby tak było to wtedy by nie grał na tym poziomie rozgrywkowym.
marek23 poza golami to chociażby w dzisiejszym meczu gol na 1:0 dla nas to bardzo dobra klepka Czerkasa z Dźwigałą i asysta przy pierwszym golu, więc generalnie nie jest tak że gra Czerkasa jest całkowicie bezproduktywna, co nie zmienia faktu że gdyby był bardziej skuteczny to tych punktów by na pewno więcej było
to, że Czerkas jest naszym najskuteczniejszym zawodnikiem nie świadczy dobrze o nim, tylko źle o naszej drużynie. O ile dobrze pamiętam, to 1 bramkę strzelił z karnego, zatem z gry zdobył 3 bramki, jak na napastnika, to beznadziejny wynik. Dziś zmarnował 3 setki, z Legią II było podobnie. Fajnie, że ma dziś asystę, ale ogólnie gra mocno samolubnie. Było już wiele meczów, gdzie od podań wolał bezsensowne dryblingi.
…ten Nasz skasowany TRENER nie widział Go w składzie….Pan Olczak TAK i te Jego 3 treningi 😀 😀 😀 TAKI świetny grajek :jupi: :jupi: :jupi:
Czerkas i Kosiec zagrali dziś najlepsze swoje mecze w tej rundzie! Dźwigała świetnie zrobił odkurzając Krajewskiego. Steć powinien być przesunięty do przodu, ale pewnie brakuje obsady na drugiej stronie.
Sporo dobrego dała nowa miotła! Darek trzymamy kciuki! :ok:
Hormid….. no może się rozpędziłem. Ale miałem na mysli ze TEN GRAJEK „świetny”nie dał Nam ŻADNEGO ZWYCIĘSTWA. Te remisy to były straty dwóch punktów.Tak nie muszę Go UWIELBIAC Jak niektórzy… :raca: :raca: