Młodzi piłkarze Karpat Lwów zdobyli Puchar Pamięci Małego Powstańca, zwyciężając w zawodach które odbyły się w dniach 31 lipca – 2 sierpnia na stadionie warszawskiej Polonii. W finałowym meczu lwowianie pokonali aż 7:2 broniącą trofeum Fortunę Düsseldorf. To już trzeci triumf ukraińskich graczy w toczonej od 2008 roku rywalizacji. Poprzednio wygrali turnieje w latach 2008 i 2012.
W meczu o trzecie miejsce drużyna FK Lwów dopiero w rzutach karnych pokonała najlepszy polski zespół turnieju – Polonię Warszawa B. Za udział w zawodach i sportową postawę okazaną przez młodych zawodników podziękował im pomysłodawca i główny organizator turnieju Jerzy Piekarzewski, honorowy prezes KS Polonia Warszawa. W uroczystości zakończenia imprezy wzięli udział przedstawiciele partnerskich instytucji: wicedyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Paweł Ukielski, dyrektor sportowy PZPN Stefan Majewski, były selekcjoner kadry narodowej Jerzy Engel oraz przedstawiciele sponsorów: dyrektor firmy Gras Savoye Blanka Kuzdro-Chodor i prezes Stowarzyszenia Energii Odnawialnej Robert Kuraszkiewicz, a także znany sympatyk Polonii Warszawa prof. Stanisław Speczik. Przy wręczaniu nagród młodym sportowcom asystowali ubrani w powstańcze mundury członkowie Grupy Rekonstrukcyjnej Zgrupowania AK „Radosław”.
Miłym akcentem uroczystości było wręczenie Jerzemu Piekarzewskiemu pucharu otrzymanego z okazji nominacji na igrzyska olimpijskie w Seulu 1988 przez wybitnego zapaśnika Andrzeja Malinę, mistrza świata z 1986 roku, najlepszego sportowca Polski 1986 w plebiscycie „Przeglądu Sportowego” i trenera kadry olimpijskiej w Atlancie 1996. – To wyraz wdzięczności dla Jerzego Piekarzewskiego od środowiska byłych sportowców, olimpijczyków za to wszystko co robi dla warszawskiego sportu, dla sportu dzieci i młodzieży, dla „Czarnych Koszul” – powiedział Andrzej Malina.
– Impreza była bardzo udana, choć od strony sportowej wyraźnie zdominowały ją dwa zespoły, które dotarły do finału. Nie był to przypadek, bo zarówno Karpaty Lwów, jak i Fortuna Düsseldorf zdobyły już dwukrotnie Puchar Pamięci Małego Powstańca. Zaskoczeniem było może to, że Karpaty tak wysoko i łatwo uporały się z Fortuną w finale, szybko uzyskując przewagę bramkową. Najlepszy polski zespół, Polonia B, był dopiero czwarty, co pokazuje dominację zespołów z zagranicy. Nie jest to zaskoczeniem, bo taką tendencję widzimy od dawna. Jedynie w 2010 roku zawody wygrała warszawska Polonia, w pozostałych sześciu edycjach triumfowały drużyny zagraniczne. Widać tam jakość w grze już u tych 10-latków. Nasi trenerzy drużyn młodzieżowych mają więc o czym myśleć. Ważne jednak, że mamy możliwość takiej konfrontacji międzynarodowej na własnym podwórku – podsumował rywalizację dyrektor turnieju Tomasz Płochocki.
Impreza miała wymiar nie tylko sportowy, ale także edukacyjny. Pierwszego dnia turnieju młodzi piłkarze zwiedzili Muzeum Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia o godzinie W uczestnicy zawodów tradycyjnie złożyli kwiaty pod pomnikiem Małego Powstańca na Podwalu. Po powrocie spod pomnika na dziedzińcu głównym stadionu Polonii odbył się Piknik Powstańczy, w którym wzięło udział kilkuset uczestników. Były gry i zabawy sportowe, wojskowa grochówka i kiełbaski z grilla.
W poprzednich turniejach dwukrotnie triumfowały Fortuna Düsseldorf (2011 i 2013) i Karpaty Lwów (2008 i 2012) oraz po jednym razie Vac VLSE (2009, Węgry) i MKS Polonia Warszawa (2010).
Wyniki meczów:
Grupa A
Milan – Radość 5:1
Karpaty – Polonia B 6:4
Northampton – Milan 9:0
Radość – Karpaty 0:7
Northampton – Polonia B 1:2
Northampton – Karpaty 0:4
Milan – Polonia B 0:4
Radość – Northampton 2:7
Karpaty – Milan 13:0
Polonia B – Radość 9:0
Tabela grupy A (mecze, punkty, bramki)
- Karpaty Lwów – 12 pkt. (30:4)
- Polonia Warszawa B – 9 pkt. (19:7)
- 303 PSC Northampton – 6 pkt. (17:8)
- Milan Milanówek – 3 pkt. (5:27)
- PKS Radość – 0 pkt. (3:28)
Grupa B
Polonia A – Ursus 2:1
Fortuna – Kosa 8:2
FK Lwów – Polonia A 3:0
Ursus – Fortuna 2:8
FK Lwów – Kosa 7:0
FK Lwów – Fortuna 0:5
Polonia A – Kosa 2:5
Ursus – FK Lwów 4:5
Fortuna – Polonia A 8:0
Kosa – Ursus 2:2
Tabela grupy B
- Fortuna Düsseldorf – 12 pkt. (29:4)
- FK Lwów – 9 pkt. (15:9)
- Kosa Konstancin – 4 pkt. (9:19)
- Polonia Warszawa A – 3 pkt. (4:17)
- KS Ursus – 1 pkt. (9:17)
Niestety, ale źle mi to brzmi, że w tym turnieju w finale grała drużyna z Niemiecka i Ukraińska. Kibice Karpat to zwolennicy UPA, a kiedy klub grał w finale Pucharu Ukrainy zagrał w barwach czarno-czerwonych (UPA).