Poloniści rozegrali dziś pierwszy letni sparing. W konfrontacji z I-ligową Pogonią Siedlce przegraliśmy 1:5. Piotr Dziewicki testował nowych graczy…
Zespół zagrał mocno odmłodzonym składem. Na boisku pojawił się Kacper Tatara, który w przeszłości grał w Cracovii (obecnie Okocimski Brzesko).
W 64. minucie Konrad Cichowski nie wykorzystał rzutu karnego. Bramkarz Pogoni obronił strzał młodego polonisty.
9 lipca 2014, 11:00 – Miętne (stadion POS)
Pogoń Siedlce – Polonia Warszawa 5:1 (2:0)
bramka: Krzysztof Możdzonek 62
Polonia: Paweł Błesznowski – Paprocki (46. Igor Jaszczak), Grzegorz Janiszewski, Karol Worach, Pyrka – Baranowski, A.Pyrka, Igor Sapała (60. Piotr Tyburski), Konrad Wojtkielewicz (46. Krzysztof Możdzonek), Aleksander Tomaszewski – Kacper Tatara (46. Konrad Cichowski).
To był praktycznie rocznik 1995 wzmocniony Blesznowskim, Tyburskim i Tatarą. Wynik jak na tę dzieciarnie b. dobry bo Siedlce mają b. silną pakę i chcą wrócić do czasów gdy grali w ekstraklasie.
To Dziewicki z 1 ligowcem testuje dzieciaki? To jakaś kuźwa paranoja, do takich testów to se może nasz pier2szy skład wystawić. To śmierdzi na odległość, pewnie zespołu póki co nie ma. I znów kasting albo gra dzieciarnią w 3 lidze?
Yanku …wynik 5-1 z pierwszoligowcem byłby dobry…tyle tylko że tak samo jak my wystawiliśmy 3 piłkarzy z I składu…tak samo zrobiła Pogoń…również wystawiła dzieciarnię + 3 dorosłych piłkarzy…a w takim kontekście wynik już bardzo dobry nie jest (ani dobry…ani średni)…tragedii też nie ma (chyba że dla menagerów tych juniorków) . Natomiast jeśli mamy grać dzieciarnią w III lidze…to należy liczyć że dzieci te mają liczną rodzinę która wykupi karnety na mecze…bo ja na takie mecze nie zamierzałbym płacić…na to żeby jeden z drugim wypromował i zarobił na „darmowym transferze” i na „podpisie” i każda morda zarobi nie licząc Polonii…
Powtórka z rozrywki .
Skład zobaczymy na pierwszych meczach ( tylko jaki ) . Po tych wszystkich doniesieniach okazuje się ,że nie mamy drużyny . Z takim amatorskim podejściem do celu , jakim jest coroczny awans , czekają nas dekady trzecioligowej szarzyzny .
Pana nie ma to myszy harcują !!!
Feniksie … . Daj Boże nam taką „dzieciarnię” jaką ma Pogoń Siedlce. Byłem na tym meczu i gdyby nie Błesznowski to byłaby dwucyfrówka.
Yanku…ja nie twierdzę że piłkarze Pogoni II Siedlce są źli…nie o to mi chodziło, chodziło mi tylko o fakt że tak jak my wystawiliśmy mocno rezerwowy skład tak samo i oni…i 80-90% tych piłkarzy którzy u nich grali w tym meczu…w pierwszej lidze nie zagrają, a pozostałe 10-20% zagra w I lidze ewentualnie jakieś „minuty”.
Co do wypowiedzi Solgrega to faktycznie…myszy harcują, wiadome było że Polonia musi zrobić kilka transferów (ale chyba nikt nie miał wtedy na myśli zwalniać najlepszych a brać juniora/juniorów). Okazuje się że klub zwolni pewnie z 5-6 (a może więcej?) piłkarzy którzy stanowili trzon zespołu. I gdyby ktoś miał ocenić jaki skład wyjdzie całkiem niedługo na pierwszy mecz III ligi…to chyba nikt nie byłby w stanie wymienić choć połowy pewniaków…