Dziewicki zadowolony po meczu z Naprzodem. Video ze spotkania

Polonia dzięki zwycięstwu nad Naprzodem Skórzec, po remisie Bugu Wyszków, zajęła pierwsze miejsce w tabeli IV ligi. Nim przejdziemy do opinii trenera Piotra Dziewickiego małe sprostowanie.

Marcin Kruczyk
Marcin Kruczyk (fot. Lugher77 / dumastolicy.pl)

Otóż bramkę w 80 minucie spotkania zdobył Marcin Kruczyk, który ostatecznie zmieścił piłkę do siatki drużyny ze Skórca. Początkowo podaliśmy, że strzelcem był Adam Grzybowski, ale po przejrzeniu zapisu video przyznajemy się do błędu i zapisujemy czwarte oczko przy młodym napastniki Polonii.

Według Dziewickiego z Naprzodem Polonia zagrała znakomicie. – Zawsze jest coś, co można zrobić lepiej, co trzeba poprawić, my doskonale o tym wiemy, ale dziś zawodnicy pokazali z jednej strony jakość, a z drugiej dojrzałość piłkarską i cierpliwość w grze. Wreszcie udało się nam to, co do tej pory kulało – szybko strzeliliśmy bramkę, a po 20 minutach prowadziliśmy już 2:0. Dzięki temu mogliśmy grać tak jak naprawdę chcemy – tłumaczył na stronie oficjalnej szkoleniowiec.

W tym meczu „Czarne Koszule” zagrały na trzech obrońców. Taktyka przyniosła efekt w postaci wysokiego zwycięstwa.

Dziewicki powiedział także o urazach. W Skórcu nie zagrał Mariusz Ujek, który narzekał na kolano. – Nie wiemy skąd dokładnie wzięła się jego kontuzja. Mariusz wspominał, że w meczu z Błękitnymi poślizgnął się. W tym tygodniu przejdzie badania USG i wtedy poznamy dokładną diagnozę – powiedział „Gazecie Wyborczej”.

Natomiast w spotkaniu z Naprzodem z boiska zejść musiał Michał Strzałkowski. – Zebrał dużo kopniaków, zaznał dużo uderzeń w każdą część nogi. Ma zbite „achillesy” i łydki. Mocno ten mecz dał się we znaki również Marcinowi Kruczykowi, ale to znaczy, że oni swoje zadanie spełnili. Dzięki niewdzięcznej pracy, zbierając razy, pozwolili zrobić miejsce innym, szczególnie skrzydłowym. Jestem bardzo zadowolony z ich gry – powiedział trener świeżo upieczonego lidera.

Mimo zwycięstwa i faktu przegonienia Bugu Dziewicki nie popada w szał radości. – Droga do awansu jeszcze daleka, ale możemy powiedzieć, że wszystko teraz zależy od nas. Jesteśmy liderem, mamy punkt przewagi nad Bugiem, ale powtórzę, do końca rozgrywek pozostało 11 kolejek. Dalej będziemy pracować tak jak dotychczas – mówi w „GW”.

Strona Naprzodu prezentuje zapis spotkania. Smacznego:

Na koniec słowa podzięki dla Pana Wojciecha Zgorzałka prezesa Naprzodu za umożliwienie oglądania spotkania i pomeczowe przyjęcie dla piłkarzy „Czarnych Koszul”.

Źródło: własne / Polonia Warszawa / Gazeta Wyborcza / Naprzód Skórzec

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

3 thoughts on “Dziewicki zadowolony po meczu z Naprzodem. Video ze spotkania

  1. tak z przymrużeniem oka,
    odnoszę wrażenie ,że te czwartoligowe kluby chcą nas się po prostu pozbyć ze swojej grupy bo jesteśmy zbyt medialni, mamy tylu kibiców co cała czwarta liga, a oni wolą kopać tą swoją piłkę w spokoju, wszyscy przegrywają, remisują dla nas różne, dziwne mecze, a może są zmęczeni po leniwej zimie?

Dodaj komentarz