Grzybowski nowym piłkarzem Polonii

Nowym piłkarzem „Czarnych Koszul” zostanie Adam Grzybowski. 25-letni środkowy pomocnik jesienią grał w III-ligowym MKS Kutno. W poprzednim zespole był podstawowym zawodnikiem (rozegrał 20 meczów, tylko raz został zmieniony).

Grzybowski w rozmowie z portalem EKU24.net stwierdził, że potrzebował zmiany. Źle wspomina historię związaną z kontuzją kolana. – Po operacji kolana potrzebowałem pomocy ze strony zarządu. Chodziło o kwestie finansowe, bo za całą rehabilitację – a było to około 8 tysięcy złotych – płaciłem z własnej kieszeni. Niestety, mimo iż wielokrotnie zwracałem się z prośbą o jakiekolwiek wsparcie, to zawsze słyszałem „nie”. To bardzo przykre, bo robiłem wszystko co w mojej mocy, żeby jak najszybciej wrócić do gry i pomóc chłopakom w lidze. Po tylu latach gry w Kutnie liczyłem na jakąś nawet drobną pomoc i uprzejmość ze strony ludzi zarządzających tym klubem. Prezes Zdzisław Bartol był jednak nieugięty. Zabolał mnie też fakt, że w podobnym czasie jeden z byłych już piłkarzy MKS-u, który grał zdecydowanie krócej ode mnie, otrzymał wsparcie, a ja zostałem na lodzie. Czuje ogromny żal do prezesa.

O Polonii Grzybowski wypowiada się ciepło: – Polonia to duży klub z ogromną tradycją i wielkim potencjałem. Myślę, że zasługuje na miejsce w wyższej lidze, niż obecnie. I to właśnie jest cel zarządu. Polonia z roku na rok musi grać wyżej. Swoją drogą w przyszłym sezonie chciałbym, aby moja nowa drużyna spotkała się z „Miejskimi” w jednej lidze. To byłoby ciekawe doświadczenie, ale już teraz wiem, że nie będzie łatwo wygrać z MKS-em – mówi nowy zawodnik klubu z Konwiktorskiej.

– Adam to bardzo dobry piłkarz. Ma charakter i jest bardzo ambitny. Nigdy nie odstawiał nogi i był filarem naszej drużyny. Poza tym, to jeden z nielicznych zawodników, który przyszedł do MKS-u jako młodzieżowiec i ciężką pracą wywalczył sobie miejsce w pierwszej jedenastce, którego praktycznie nie oddał przez pięć lat – uważa Andrzej Królak, kierownik „Miejskich”.

Popularny „Grzybek” przyszedł w 2008 roku do MKS-u z Górnika Łęczyca dzięki staraniom Pawła Ślęzaka. Przez blisko pięć i pół roku rozegrał w barwach „Miejskich” 142 ligowe spotkania, w których strzelił 3 gole i zobaczyć 42 żółte kartki.

O piłkarzu wypowiedział się także trener Piotr Dziewicki. – Dokładnie przyglądałem się mu na sparingu z WKS Rząśnik (wygranym przez Polonię 5:0) i podczas wewnętrznych gierek. Uznałem, że wzmocni nasz zespół. Adam może grać i na środku defensywy lub na prawej obronie. W MKS Kutno przez ostatnie pół roku pełnił rolę stopera, ale z konieczności. Widzę go jednak przede wszystkim na tej pozycji, choć stanowi ciekawą alternatywę na prawą stronę – powiedział stronie oficjalnej.

We wtorek do drużyny oficjalnie dołączył Adrian Ligienza. – Może nam podnieść jakość gry z przodu. To klasyczna „10”, ale też potrafi odnaleźć się jako defensywny pomocnik i nawet na tej pozycji coś wykreować. Dużo myśli, dużo widzi, potrafi wziąć odpowiedzialność za grę drużyny. Cieszę się, że jest z nami – mówi o Ligienzie szkoleniowiec naszego zespołu.

Jeśli chodzi o naszych byłych zawodników, to Tomasz Wełna wypożyczony na pół roku do Puszczy Niepołomice, natomiast Szymon Kaźmierowski przebywa na testach w Stali Rzeszów.

Źródło: własne / EKU24.net / miejscy.pl / Polonia Warszawa / Cracovia / Stal Rzeszów