Wszystko wskazuje na to, że bohater San Marino Alessandro Della Valle niebawem będzie zakładał koszulkę warszawskiej Polonii. „Czarne Koszule” zaoferowały reprezentantowi San Marino roczny kontrakt, a sam piłkarz był ofertą zaskoczony.
– Powinien zagrać w naszym klubie jeszcze w jednym z meczów tej rundy. Właśnie zakończyliśmy z nim rozmowę, jest na tak – powiedział rzecznik prasowy „Czarnych Koszul” Adam Drygalski.
Kilkanaście dni temu Della Valle był dla polskich kibiców postacią anonimową. Zmieniło się to po ostatnim meczu San Marino – Polska, w którym obrońca gospodarzy pokonał Artura Boruca strzałem głową. Był to pierwszy gol reprezentacji tego kraju w meczu o stawkę od niemal pięciu lat.
Zdobyta bramka uczyniła z bankiera z San Marino niemal bohatera narodowego. Głośno zrobiło się o nim także w naszym kraju. Udzielał wywiadów polskim mediom a jeden z polskich kibiców założył mu nawet profil na serwisie „Facebook”, który polubiło blisko tysiąc użytkowników.
31-letni zawodnik występuje obecnie w lokalnej drużynie Folgore Falciano. Równocześnie pracuje jako bankier. W swojej karierze trzykrotnie zdobywał mistrzostwo San Marino, jedno z nich w 2000 roku, kiedy w Polsce najlepsza była Polonia.
O transferze wspomina także „Przegląd Sportowy”. Uważa, że informacja jest czystym blefem. Działacze Polonii według dziennika ruch wokół sprawy traktują jako akcję marketingową. Zresztą całkiem udaną. Zaproponowanie kontraktu komuś, kto kilkanaście dni temu upokorzył reprezentację Polski i zdobył bramkę dla San Marino w meczu rozegranym w Serravalle jest pod względem promocyjnym dla klubu strzałem w dziesiątkę.
Co jednak, jeśli Della Valle zgodzi się na przyjazd do Polski? Polonia nie wie. W San Marino ten obrońca zarabia rocznie 40 tysięcy euro (nie na piłce, tylko jako przedstawiciel firmy handlującej płytkami ceramicznymi), a to jest kwota, którą Polonia musiałaby wygrzebać spod ziemi. W klubie liczą na ewentualną pomoc sponsora.
Najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest sprowadzenie Della Valle do Polski jako celebrytę, który usiądzie na trybunach. Nie jest prawdą, że może on jeszcze w tej rundzie zagrać w barwach „Czarnych Koszul”. Della Valle ma ważny kontrakt z jednym z włoskich amatorskich klubów.
Pogromca Boruca 🙂
:sztandar:
Prima aprilis dopiero w kwietniu…
Koleś który strzela bramkę raz na pięć lat raczej nie jest nam potrzebny.Medialnie jest na fali ,ale co z tego ? Przyjdzie zima albo zimna wiosna,minus kilka lub kilkanaście stopni i facet wymięknie,realnie na to patrząc.Lepiej zakontraktować dwóch Polaków z doświadczeniem z drugiej czy pierwzej ligi niż tego sympatycznego Sanmarińczyka.A może raem z Nim przyjdzie sponsor w postaci Banco San Marino? :szal:
Jeżeli to prawda to chyba nie tędy droga . Polonia powinna promować młodych , ambitnych i na dorobku piłkarzy . Nowy nabytek przysporzy koloru naszej drużynie ale czy ją wzmocni . Pozostaje jeszcze kontrakt ( 1,1,5 2 tys. ) . Czy to dla niego są pieniądze ? Czy kibice mają kieszenie bez dna ?
Ta drużyna jest jedna z młodszych w lidze. Zawodnik z doświadczeniem na poziomie REPREZENTACJI będzie znakomitym uzupełnieniem i na 100% wzmocnieniem.
Piknik, Solgreg – całkowicie się z Wami nie zgadzam. Po pierwsze to genialny ruch marketingowy. Przede wszystkim pod tym kątem trzeba rozpatrywać ten ewentualny transfer. Zaistnieliśmy już, a wierzę iż w najbliższej przyszłości ten temat dalej będzie popularny, w mediach i uświadomiliśmy wielu ludzi, że Polonia nie zginęła. Może ktoś się dzięki temu nami zainteresuje.
Teraz przejdźmy do kwestii sportowych. Nie strzela bramek? A co w tym dziwnego? To obrońca/defensywny pomocnik. Zdobywanie goli to wartość dodana, bo nie należy do jego boiskowych zadań. On ma bronić dostępu do własnej bramki. Po drugie wszyscy narzekają, zresztą słusznie, że brak piłkarzy z doświadczeniem. Kto ma je wnieść jak nie piłkarz regularnie grający przeciwko największym światowym gwiazdom jak np Lampard czy Gerrard?
Pomysł oraz czas jego realizacji genialny!!! Na wp.pl główną informacją sportową jest teraz nie mecz w Rzymie tylko transfer Polonii. Naprawdę szacun dla pomysłodawcy i realizatorów! Nawet gdy to nie dojdzie do skutku.
Jeśli to wypali to byłoby świetnie. Genialny pomysł!
To kaczka dziennikarska. Tymczasem trzech zawodników wyleciało z kadry za problemy w szatni: Jagodziński, Dudek obrońca i Gołaszewski.
skąd info?
ja mam mieszane uczucia…z jednej strony jestem ZDECYDOWANIE PRZECIWNY opieraniu zespołu na juniorach…bo tak na awans nie ma co liczyć. Proporcje muszą być co najmniej 30-40 do 60 % (60 % młodzi) …inaczej utkwimy w niższych ligach na wiele lat. Wiek tego piłkarza mi nie przeszkadza…i jeśli faktycznie chce spróbować zawodowej kariery w tym wieku…za takie zarobki jak inni nasi piłkarze….to niech próbuje. (ale mam nadzieję że o takie zarobki chodzi) …nie za bardzo mi się chce wierzyć żeby ktokolwiek kto może pracować we Włoszech i zna włoski płynnie…chciał grać w Polsce w 5 lidze…za ok. 220 euro…no ale ok…może gościu ma ambicje piłkarskie ponad zarobki i może już jest zarobiony na tyle by tu żyć i grać za symboliczną kasę.
Jeśli tak jest…to niech próbuje…sądzę że to obrońca pewnie z większym talentem niż 4 liga…i na pewno jest odporny na stres…w końcu San Marino…z najniższego koszyka…zawsze ma wielu topowych rywali w eliminacjach…jak grało się z Anglią…to i z Bugiem Wyszków się presję wytrzyma 🙂
No ale tak na poważnie to mam wrażenie że to tylko spekulacje dziennikarskie możliwe że gościu sprawdził że była jakaś tam wstępna oferta…sprawdził że sezon zeszłoroczny zakończyliśmy w górnej połowie ekstraklasy…i sądzi że klub z ekstraklasy chce go zatrudnić i zagwarantować chociaż te…6-7 tyś zł miesięcznie….nas na to nie stać…a mając 31lat..to raczej nie może liczyć że awansuje z nami do ekstraklasy…bo wtedy będzie miał z 36-38lat … 😉
Ale ogólnie 2-3 piłkarzy starszych niż obecni…(takich po 25-30lat) mających większe doświadczenie to by się przydało (zwłaszcza środkowy pomocnik usposobiony lekko ofensywnie)
Póki co moim zdaniem…największe rozczarowanie…to dwaj Ci którzy przed sezonem byli stawiani w roli 2 filarów zespołu….Gołaszewski i Biernacki (wiadomo ten drugi ma teraz kontuzje…ale gdy jeszcze nie miał był mocno bezbarwny na tle młodszych kolegów)…być może obaj się jeszcze odblokują…ale nam i tak potrzebny doświadczony ofensywny pomocnik…taki który będzie sterował ofensywą…bo póki co musi się w tym celu cofać Kosmalski lub Strzałkowski…a to zawsze marnotrawstwo jak napadzior musi się cofać by rozgrywać 🙂
Potrzebny jest oczywiście środkowy, ofensywny rozgrywający. Ale nie możesz twierdzić, że musi to być zawodnik w wieku ponad 25 lat. Więcej, wiek nic tu nie ma do rzeczy. Tylko umiejętności, chęci, waleczność i ambicja. Nie chcę w zespole starych, zgranych repów, którzy mogą podburzyć szatnię, mogą wykłócać się o kasę, tworzyć nieformalną hierarchię itd.
I jeszcze jeden powtarzany przez nasze środowisko mit: nasi chłopcy ( tak, wielu z nich bez urazy trzeba jeszcze nazwać ) są zbyt wątli, za mało ważą, nie mają siły fizycznej itd. Proszę, porównajcie ich warunki fizyczne z przeciwnikami. Widzę to na każdym meczu i uważam, że akurat swymi warunkami biją przeciwników na głowę.
Średnio mi się podoba robienie cyrku z Polonii. Co z zapowiedziami (nawet działaczy po ostatnim meczu u nas), że mamy stawiać na młodych, zdolnych, wychowanków? Traktuję to w kategoriach medialnego show (średnio udanego), bo wkład takiej osoby do drużyny byłby bliski 0.
Średnio udany show? To jest mega udany show – zobacz jak to zagrało medialnie. Która drużyna z zaplecza ekstraklasy ma tyle miejsca w prasie? A co dopiero z V ligi. To nie jest cyrk tylko naprawdę dobre poczucie humoru i zdrowy dystans do siebie. To jest to! Zwłaszcza w miejscu w którym jesteśmy.
wiesz Olo…ja patrzę na to przede wszystkim przez pryzmat awansów…młodzi wychowankowie musza być…ale jakie to dla nas perspektywy? przy takich kontaktach…szybko tych najzdolniejszych stracimy tak czy inaczej.
Młodzi wychowankowie są ważni…to bezsprzecznie…ale należy pamiętać że do awansów potrzeba też doświadczonych…widać jak wielką różnicę daje prawie 40letni Kosmalski…to inne przyjęcie, inny przegląd…a my nie jesteśmy w MZPN i u mazowieckich sędziów…pupilkami (delikatnie mówiąc)…i jeśli nasz awans będzie stykowy…to może się przytrafić jakiś karny przeciwko nam…i nieprzewidziane zgubienie punktów…..by awansować musimy mieć sporą przewagę…wtedy nikt nam tego awansu nie wydrze…a żeby tak było …to w składzie musi być kilku dorosłych solidnych piłkarzy…niestety takie są realia , mamy tu 4 zmiany…więc tym bardziej powinniśmy mieć pole do popisu.