Wczoraj na stadionie warszawskiej Polonii odbyła się uroczystość, w której wzięli udział uczestnicy Turnieju o „Puchar Pamięci Małego Powstańca”.
W miejscu gdzie położona jest murawa stadionu Polonii w czasie powstania zginęło 12 żołnierzy, którzy przedzierali się na Żoliborz. O 15.30 cała drużyna z trenerem Piotrem Dziewickim i Dyrektorem Pawłem Olczakiem złożyła kwiaty, a w boisko przed jedną z bramek wbito dwanaście krzyży. W uroczystości brali udział młodzi uczestnicy rozgrywanego przy Konwiktorskiej turnieju o „Puchar Pamięci Małego Powstańca”.
Martins Ekwueme, który ostatni sezon spędził w Zagłębiu Lubin, ma się dziś pojawić na treningu GKS-u Tychy. Z zespołem z Tychów dogadał się już inny były zawodnik „Czarnych Koszul” Daniel Mąka. Klub z I-ligi rozważa także pozyskanie Mateusza Bartczaka. Z kolei według doniesień „Przeglądu Sportowego” Paweł Janas, były selekcjoner Reprezentacji Polski, został nowym szkoleniowcem Bytovii Bytów. Pierwsze treningi z bytowskim zespołem nowy szkoleniowiec poprowadzi w poniedziałek 5 sierpnia.
z jednej strony trochę szkoda że taki Daniel Mąka…nie jest w naszym zasięgu (chociażby z racji sentymentu) wiadomo że w Tychach na pewno nie proponują fortuny, ale jednak pewnie z 2-3x tyle co my.
Po za tym jakby nie patrzeć ciężko jest od wielu z nich wymagać jakiegoś wielkiego sentymentu…kiedyś można by było tego wymagać..teraz nie..bo jakby nie patrzeć to gdy takim piłkarzom jak Daniel…potrzebna była pomoc…to klub i spora część kibiców…wolała takich graczy jak : Gajtkowski, Szymon Kaźmierowski, Cortes 🙂 , Cani, Sultes…przykładowy Milan Nicolić to była praktycznie dokładnie ta sama pozycja napastnik/prawy skrzydłowy…nie sądzę by Nicolic prezentował jakąś widocznie wyższą klasę niż Mąka…i szkoda że dla naszych trenerów czarne serce niektórych piłkarzy nie grało roli…bo może gdyby do Piątka dołożyć zamiast szczura Trałki…Wilka, zamiast Nicolica – Mąkę…a zamiast wiecznie kontuzjowanego Sadloka i drewnianego Pietrasiaka…Krzyśka Bąka i Antka Łukasiewicza…to może tych kilku piłkarzy poderwałoby klub wtedy gdy nie szło…. no ale nie ma co gdybać..trzeba wyciągnąć z tego morał na przyszłość i to wychowankowie i piłkarze długo związani z klubem powinni być premiowani a nowi by grać i by mieć kontrakt muszą udowodnić że są sporo lepsi i że chcą się stać cząstką klubu na lata…