„Gazeta Wyborcza” przyjrzała się sytuacji Polonii. Na łamach dziennika możemy przeczytać choćby o negocjacjach transferowych z testowanymi zawodnikami. Prowadzą je dyrektor sportowy Paweł Olczak i trener Piotr Dziewicki.
Powoli wykrystalizowana grupa na razie nie została zakontraktowana. W klubie brakuje zabezpieczenia finansowego. „Wyborcza” wskazuje, że jedyne pieniądze w budżecie stanowią wpłaty na tzw. „cegiełki”. Należy także wspomnieć o znacznie mniejszych pieniądzach zgromadzonych przez Stowarzyszenie ze składek członkowskich.
MKS i Stowarzyszenie prowadzą rozmowy z ewentualnymi sponsorami. Władze MKS-u prowadzą rozmowy z trzema firmami, które chciałby się reklamować na koszulkach zespołu. Z innymi podmiotami negocjują przedstawiciele Stowarzyszenia Klubu Sportowego Polonia Warszawa.
„Gazeta” zastanawia się czy MKS i stowarzyszenie nie wzięły się za późno do zapewnienia finansowej stabilności Polonii? – Byliśmy za mało przewidujący. Nie sądziliśmy, że sprawdzi się czarny scenariusz, że Król [właściciel klubu w ekstraklasie, który doprowadził do jego upadku – przyp. red.] całkowicie rozwali Polonię. Myśleliśmy, że będzie przynajmniej I liga, i mieliśmy na nią gwarancję od sponsorów. Ekspozycja czwartoligowa naszych partnerów nie interesuje, bo nie zapewnia im odpowiedniej reklamy. Zaczynamy wszystko od nowa. Najważniejsze dla nas teraz jest ostateczne podpisanie umowy z MKS – tłumaczy w „GW” Grzegorz Popielarz.
We wczorajszym meczu Lechii Gdańsk z Barceloną zagrało aż trzech byłych piłkarzy „Czarnych Koszul”. Całe spotkanie zaliczył Adam Pazio, trzy minuty krócej grał Piotr Grzelczak. Napastnik popisał się w 50 minucie, gdyż dzięki jego trafieniu polski zespół wyszedł na prowadzenie. Trzecim byłym zawodnikiem był Krzysztof Bąk, który pojawił się na placu gry w 46 minucie. Piszemy o całym wydarzeniu gdyż uważnie grze Barcelony przypatrywali się m.in. Maciej Biernacki i Jacek Kosmalski. Oby udało im się podpatrzeć jakieś ciekawe zagrania, które pomogą Polonii w IV-ligowych bojach…
na jakiej podstawie oni liczyli na 1 ligę ?
czyli cały czas po głowie chodził im pomysł że Polonia będzie tam grała na nie swoich papierach ? 😳
oby to nie oznaczało że Polonia trafiła w kolejne bagno tym razem drobnych kombinatorów i w tym bagnie ugrzęźnie po wsze czasy :facepalm:
A teraz gdzie jesteś?????? nie w bagnie?? tp gdzie??
…..jedyne pieniądze w budżecie stanowią wpłaty na tzw „cegiełek”(zwykłych kibiców)
A gdzie Ci co tak o Polonii dużo mówili?. Niektórzy (…..) przemilczę, powinni otapetować sobie całe sciany (łazienki), by patrzeć w..lustro rano przy goleniu. Ale widać nie mają honoru. To były ich tylko słowa puste.
Myśle że możnaby liczyć na dużo większe wpływy od kibiców, gdyby finanse Polonii były całkowicie przejrzyste tj, gdyby ludzie którzy wpłacają mieli dostęp do wiadomości jaki mamy budżet ile potrzeba do opłacenia piłkarzy, sprzątaczek, wynajmu boiska itd. Znam wiele osób, które się po prostu boją że znowu przyjdzie jakiś król opróżni kase i pojedzie w Polske
cegiełki powinny zejść wszystkie fakt drogo ale jak mus to mus, parę zeta trzeba było dołożyć (to zabezpieczenie przyzwoitej kasy na już i powód do zakwalifikowania wszystkich meczów przy K6 na imprezy masowe) później można się targować o przejrzystość.
Na ekstraklasę sponsor to obiekt długich poszukiwań, a nie każdy sponsor na 1 ligę będzie chciał się nagle wiązać z beniaminkiem z 4 ligi opartym na młodzieży, choć skład będziemy mieli chyba nie najgorszy zapał tez będzie, a i reklamę pewnie będziemy mieli najlepszą w lidze, Polonia i tak będzie mediach się pojawiać szkoda że mamy tylko jednego Olgierda w prze-cwe7onej (pod względem pismaków i komentujących)wybiórczej.
Mam nadzieję że paru inwestorów w tej 4 lidze się pojawi i finansowo wspomoże projekt z perspektywą awansu.