Nowym piłkarzem Çaykur Rizespor Kulübü został Mariusz Pawełek. 32-letni golkiper podpisał z tureckim klubem dwuletni kontrakt. Dla byłego bramkarza „Czarnych Koszul” jest to powrót do Turcji. W 2011 roku przeniósł się z Wisły Kraków na półtora sezonu do Konyaspor Kulübü.
We wtorek 2 lipca o godzinie 18:30 na trybunie głównej naszego stadionu odbędzie się walne zebranie Stowarzyszenia Klubu Polonia Warszawa. Na zebraniu przedstawiciele Stowarzyszenia przedstawią sytuację bieżącą. Chcą przedstawić też propozycję dalszych działań, można będzie też zabrać głos i przedstawić swoje pomysły.
Ruch Chorzów ciągle nie zapłacił Józefowi Wojciechowskiemu za Macieja Sadloka i Pavla Šultesa. Były właściciel Polonii jest coraz bardziej zdenerwowany na chorzowian. 3 lipca odbędzie się druga rozprawa. – Kwota transferu została podzielona na dwie części. Pierwszą Ruch powinien zapłacić w październiku, drugą w maju. A na razie niczego nie zapłacił – mówi „Przeglądowi Sportowemu” prawnik Wojciechowskiego Norbert Kotala. Wojciechowski zapowiada, że jeśli Ruch nie zapłaci mu, będzie musiał pogodzić się z bankructwem.
Z Arki Gdynia odszedł były napastnik Polonii Janusz Surdykowski. Krzysztof Chrobak z końcem czerwca pożegna się z Widzewem Łódź. 55-letni szkoleniowiec pracował do tej pory jako drugi trener łódzkiego klubu.
Nasz redakcyjny kolega Diesel jako reprezentant kibiców Polonii (wraz z kolegą Bartassem) uczcili pamięć bohaterów poznańskiego czerwca 1956. Poniżej zdjęcie dokumentujące ten fakt:
17 kolejka
16 kolejka
O Boga! Za wolność, prawo i chleb! Poznań’56 pamiętamy!
” … Wojciechowski zapowiada, że jeśli Ruch nie zapłaci mu, będzie musiał pogodzić się z bankructwem. … .” Józek będzie bankrutował (co by mi pasiło) czy właściciel Ruchu (co mi wisi kalafiorem) ?
Niech się Pawełkowi wiedzie jak najlepiej trzyma formę z najlepszych meczy i niech finansowo się odbuduje.
Ciekawy jestem tych jutrzejszych ustaleń, ten czy tamten zajmie któreś stanowisko, kto będzie w klubie rządził, kto decydował, kto płacił, kto trenował ważne żeby ludzie którzy maja Polonie w sercu zrobili co tyko się da.
Sprawa jest prosta albo gramy wszyscy do jednej bramki albo skończymy jak drużyna Józka wystarczy że na boisku pojawi się taki Cani czy Bruna którzy maja wyjebane i pozostali którzy będą zapieprzać nic nie ugrają czyli zostaniemy na tych peryferiach futbolu na dłużej czego raczej byśmy nie chcieli. Teraz nie musimy dawać kredytu zaufania Królom obserwować zza płotu na autonomiczne rządy józka teraz jest szansa żebyśmy sami tą Polonie stworzyli kamień po kamieniu możemy o pewne rzeczy zadbać i zrobić po swojemu jak teraz sie nie uda pójść jak trzeba to później będzie już ciężko. Mam wielką nadzieję ze da sie umocnić Polonie na tyle żeby na przekór wszystkim dobrze wystartować, grać, awansować jak najprężniej działać i żeby żadne przecw7one związki PZPN czy inne MZPN nie były w stanie nam kolejny raz zaszkodzić, a pislamki nie miały pozywki na debilne artykuły.