Już jutro (20.45) na inaugurację rundy wiosennej na Konwiktorskiej Polonia Warszawa zmierzy się z drużyną gdańskiej Lechii. W oczekiwaniu na pierwszy gwizdek sędziego, zapraszamy do zapoznania się ze statystykami wzajemnych pojedynków obu klubów.
Statystyki: Polonia – Lechia w Ekstraklasie
• Bilans ogólny: 13 spotkań, 5 wygranych Polonii, 3 zwycięstwa Lechii, 5 remisów. Bramki 21-12 dla „Czarnych Koszul”.
• Polonia jako gospodarz: 6 meczy, 2 zwycięstwa Polonii, 2 wygrane Lechii, 2 remisy. Bramki 11-8 dla Polonii.
• W pojedynku obu drużyn strzelono łącznie 33 bramki, co daje 2,54 bramki na mecz
• Najwięcej bramek w meczu obu drużyn: 6 ( Polonia – Lechia 5:1 – 1949r)
• Największa wygrana Polonii z Lechią: 5-1 (1949)
• Największa porażka Polonii z Lechią: 1-2 sezon 2010/11
Fakty:
• Edgar Çani jest jedynym piłkarzem, któremu udało ustrzelić się hat-tricka w meczu Lechią Gdańsk. Rzecz miała miejsce w sezonie 2011/12, „Czarne Koszule” pokonały wówczas w Gdańsku Lechię 3-1.
• W 13 rozegranych meczach przeciwko gdańskiemu klubowi, cztery razy drużyna Polonii zachowywała czyste konto. Wówczas trzy razy bramki warszawskiego klubu strzegł Sebastian Przyrowski, a raz Henryk Borucz.
• Dwie czerwone kartki pokazali dotychczas sędziowie w meczach obu drużyn. Obie ujrzeli zawodnicy „Biało-zielonych” (Tomasz Dawidowski i Łukasz Surma)
• Jacek Kiełb drużynę Lechii powinien wspominać bardzo miło. To właśnie przeciwko tej drużynie w I kolejce obecnego sezonu debiutował w barwach Polonii, strzelając jedną z bramek w tym meczu. Było to zarazem jedyne spotkanie, jakie piłkarz rozegrał w rundzie jesiennej.
Oni strzelali bramki dla Polonii w meczach z Lechią [21]:
3 – Edgar Çani
2 – Zdzisław Gierwatowski, Daniel Gołębiewski, Marian Łącz, Zygmunt Ochmański, Bolesław Popiołek,
1 – Bruno Coutinho, Jacek Kiełb, Adrian Mierzejewski, Jerzy Szularz, Tadeusz Świcarz, Paweł Wszołek, Andrzej Zelenay,
1 samob – Peter Čvirík
A tak wyglądał jesienny mecz obu drużyn
POPROSZE POWTÓRKĘ OSTATNIEGO MECZU JUTRO :szal:
Jeśli chodzi o mecze z Lechia to mi w pamięci najbardzie utkwił akurat ten, który nie został opisany prze TeCet-a.
Mianowicie pojedynek w 2 lidze, wygrany przez Polonię na K6 3:1 i to, że na tamtym meczu bramkarz gości był ubrany w różowy strój i dlatego z Kaminnej poszła przyśpiewka:
„Zaśpiewajmy bez napinki
W Lechii broni Tinky-Winky”
Do tej pory uważa, że to byla jedna z najfajnieszych przyśpiewek na Konwiktorskiej 😆
Zgadzam się w sprawie przyśpiewki. Również byłem na tym meczu i od tamtej pory Lechia już tylko mi się z tym kojarzy:-)
Pod uwagę brałem tylko pojedynki w najwyższej klasie rozgrywkowej…spotkań z I (dawnej II ligi) oraz PP (spuściliśmy im lanie 4-1) nie brałem pod uwagę :rozwija:
Na jesieni bramki dla Polonii strzelali Gołębiewski, Wszołek i Kiełb – z tego co mi wiadomo to wszyscy mogą dzisiaj powtórzyć swój wyczyn :jupi: :chor:
Do boju Czarne Koszule!!!