Po wymarzonym debiucie Łukasza Teodorczyka w reprezentacji Polski, działacze Lecha starają się pozyskać młodego napastnika już zimą. – Walczymy, ciągle walczymy, ale sprawa nie jest łatwa przez opór drugiej strony – w nieoficjalnych rozmowach przyznają przedstawiciele Lecha Poznań.
„Przegląd Sportowy” zapytał o ewentualną możliwość właściciela „Czarnych Koszul” Ireneusza Króla. – Klamka zapadła i do końca tego sezonu Łukasz Teodorczyk zostaje w Polonii Warszawa – mówi „PS” Król. – I niech się bierze do roboty, bo choć zdobył dwie bramki w meczu reprezentacji, to hipotetycznie ciągle wisi nad nim groźba przesunięcia do zespołu Młodej Ekstraklasy. Jeśli jednak będzie się starał i skupi się na tym, żeby nam pomóc, na co bardzo liczę, nic się nie stanie. W każdym razie Lech niech już lepiej przestanie marzyć o pozyskaniu Łukasza Teodorczyka w zimowym oknie transferowym. Ucinamy temat raz na zawsze, bo ciągnięcie go nie ma już najmniejszego sensu – zapowiada stanowczo.
Aleksandar Todorovski, opuści obóz „Czarnych Koszul” w tureckiej Antalyi i uda się na zgrupowanie reprezentacji Macedonii, do której został powołany. Macedończycy w najbliższą środę, 6 lutego, zmierzą się w Skopje z Danią. Prawy obrońca Polonii ma szansę na 10 mecz w narodowych barwach.
Znamy już termin pierwszego meczu wyjazdowego z Lechem Poznań. Polonia zagra w piątek, 1 marca, o godzinie 20:45.
Teo na drzewo gwiazdka jedna niech się uczy profesjonalizmu od Baszcza