W ostatnim sparingu, który Polonia rozegrała przed wylotem na obóz w Turcji, podopieczni Piotra Stokowca zmierzyli się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. „Czarne Koszule” pokonały popularnych „Górali” 1:0. Niestety powrócił problem przestrzelonych karnych!!!
W pierwszą bramkę poloniści strzelili 24 minucie, kiedy to po dośrodkowaniu z prawej strony Aleksandara Todorovskiego piłkę do siatki skierował wbiegający w pole karne Vytautas Lukša. W 79 minucie Poloniści nie wykorzystała rzutu karnego. Tym razem jedenastki nie wykorzystał Igor Morozov. Estończyk uderzył po ziemi w lewy róg bramki, tuż przy słupku, ale bramkarz Podbeskidzia doskonale wyczuł jego intencje. „Jedenastkę” wywalczył Konrad Wrzesiński, po którego zagraniu jeden z przeciwników zagrał piłkę ręką.
30.01.2013 – Kleszczów
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Polonia Warszawa 0:1 (0:1)
bramki: Vytautas Lukša 24
Polonia: Sebastian Przyrowski (46. Mariusz Pawełek) – Wojciech Szymanek (46. Jakub Tosik), Igor Morozov, Adam Kokoszka – Aleksandar Todorovski, Martin Baran (46. Mateusz Gliński), Łukasz Piątek (46. Mateusz Michalski), Tomasz Hołota, Adam Pazio – Miłosz Przybecki (46. Krzysztof Kopciński), Vytautas Lukša (46. Konrad Wrzesiński).
a kto strzelał??:)
Beju napisane jest 3:-)
:facepalm: 😉
czyli kto do nas nie dojdzie traci umiejętność strzelania karnych?
zglaszam sie do wykonywania rzutow karnych:)
w Warszawie moge to robic nawet za darmo-bede wchodzil z lawki tylko na taka okolicznosc
Niech dadzą Przyrosiowi albo Pawełkowi strzelać następnym razem…jestem pewny, że trafią!
Piłkarze powinni się w końcu zbuntować i odmówić strzelania rzutu karnego, dosyć już gnębienia ich tymi jedenastkami. Sędziowie ewidentnie się na Polonię uwzięli.
Jimmy obiecał, że jak dojdzie do formy, to będzie jedenastki strzelał :>
Przypominając sobie jego strzały, to już się boję
Hehe, dopiero co Stoki się śmiał, że wziął dziadka Mroza, bo umie strzelać karne 🙂 no to już nie umie hehe. pozdro chłopaki !
Powinniśmy odkopać „Makusia” Łącza. Tylko on ogarniał tą sprawę!!! Dla ciekawskich wykaz karnych 😀
Kwiku, po co tak daleko w przeszłość wybiegać, wystarczy rzut oka na statsy i widać, że Igor Gołaszewski załatwia sprawę 🙂
Łącz miał 100% skuteczności… Nieźle strzelał Dźwigała… Igor się mylił… Ferris nie zaglądałeś w to co wczoraj ponad godzinę klepałem?
Z tymi karnymi to na prawdę tragedia. jak ofensywni gracze trafić nie mogą, zostają bramkarze albo dać za karniaka parę zeta może to zmotywuje.
Proponuję zmienić system wykonywania karnych. Jak nie można trafić ze strzału bezpośredniego to trzeba krótko kopnąć piłke do przodu, w bok lub do tyłu – tak aby podać innemu partnerowi, który może np.: strzelać, kiwać, rozegrać piłkę w polu karnym, podciągnąć ją jeszcze bliżej bramkarza, może dać się znowu sfaulować na drugiego karnego. Można też choćby odprowadzić piłkę do narożnej chorągiewki, wycofać ją na własną połowę, podać do bramkarza, zrobić kilka kółeczek albo zagrać na czas.
Wariantów jest wiele, czemu nasi upierają się tylko na strzały ? Jakby w ich wykonaniu coś to dawało.
Też sie juz boje strzałow Jimmego który jedyne co umie to podac na metr do partnera obok….